Edith Wharton będzie moim tegorocznym odkryciem. Przeczytałam tylko jej "Starą pannę", ale już wiem, że niejedna jej książka trafi do mojej biblioteczki i że z niejedną jej powieścią spędzę jeszcze wieczór. Jakoś tak ulubione autorki (bo to zazwyczaj są autorki) wyczuwam instynktownie i szybko orientuję, czyj styl pisania i bystre oko obserwatorki... Recenzja książki Stara panna