Stara panna recenzja

Stara panna

TYLKO U NAS
Autor: @przeczytawszy ·1 minuta
2021-10-01
2 komentarze
8 Polubień
Edith Wharton będzie moim tegorocznym odkryciem. Przeczytałam tylko jej "Starą pannę", ale już wiem, że niejedna jej książka trafi do mojej biblioteczki i że z niejedną jej powieścią spędzę jeszcze wieczór. Jakoś tak ulubione autorki (bo to zazwyczaj są autorki) wyczuwam instynktownie i szybko orientuję, czyj styl pisania i bystre oko obserwatorki rzeczywistości przemówi ni do serca. Wharton przemówiła.

"Starą panna" to mikropowieść (albo opowiadanie, jak kto woli) napisane w 1924r. Fabuła tej książki cofa się jednak w czasie, ukazując losy bogatych, nowojorskich elit, żyjących w XIX w. Tytułową starą pannę, Charlotte, poznajemy mniej więcej w momencie, gdy zrozpaczona odrzuca zaręczyny zakochanego w niej mężczyzny. Poświęcająca swój czas opiece nad garstką lokalnych sierot Charlotte nie zgadza się z opinią narzeczonego, który domaga się o kobiety rezygnacji z działalności charytatywnej po ślubie. Nie wie on, że wśród sierot jest biologiczna córka Charlotte.

"Konwenans" i "XIX wiek" to kompilacja, która jest dla mnie gwarantem udanej, czytelniczej przygody. Nie inaczej było i w przypadku "Starej panny", w której autorka przedstawia codzienność elit nowojorskich, ludzi bogatych, lecz ograniczonych ramami poprawnego zachowania. Charlotte dołącza do innych kobiecych postaci literatury, do Emmy Bovary, Anny Kareniny, Effi Briest, którym surowe, sztywne normy postępowania odebrały szansę na szczęście w życiu, zmuszając do wyrzeczeń i rezygnacji z prawdziwej miłości.

Wharton patrzy na tamten miniony świat z dystansem, nie boi się ośmieszać starych elit, nieuznających półśrodków i ustępstw. Zresztą tytuł oryginalny, "Old New York", jest o wiele bardziej dosadny i adekwatny do treści niż jego polski odpowiednik, który fokusuje całą akcję na postaci tytułowej bohaterki. Tymaczesm je to też ciekawy głos w dyskusji o macierzyństwie, pokazujący dramat dwóch matek, które kochają to samo dziecko, obydwie pragną jego najwyższego dobra, choć nie są zgodne co do sposobów jego osiągania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-28
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stara panna
Stara panna
Edith Wharton
9/10
Seria: Koliber

Stara panna to jedno z najgłośniejszych opowiadań wybitnej powieściopisarki amerykańskiej, prawie u nas nieznanej. Tłem opowiadania jest - tak chętnie przez autorkę opisywany - krąg elity nowojorskie...

Komentarze
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · około 3 lata temu
Bardzo dobra opinia świetnej książki Edith Wharton. W serii Koliber wydano jeszcze jej "Opowieści małżeńskie", również interesujące. A ponadto mogę polecić " znakomitą powieść "Ethan From". To już inna bajka, gdyż nie Nowy York, ale wieś, ale bardzo realistyczna i poruszająca.
× 1
@przeczytawszy
@przeczytawszy · około 3 lata temu
Dziękuję, poszukam tych książek, o których wspominasz.
× 1
@tsantsara
@tsantsara · około 3 lata temu
"Fokusuje" zamiast skupia? No, chyba że tylko tymaczesm...;)
× 1
@przeczytawszy
@przeczytawszy · około 3 lata temu
"skupia" brzmi swojsko, "fokusuje" ma obcą etymologię, choć znaczy w zasadzie to samo. Takich słów jest więcej, jak choćby protagonista, tudzież bohater. Zapożyczenie rzecz ludzka 😉 Ale cieszy mnie, że ktoś czyta uważnie moje recenzje. Dziękuję ❤
Stara panna
Stara panna
Edith Wharton
9/10
Seria: Koliber
Stara panna to jedno z najgłośniejszych opowiadań wybitnej powieściopisarki amerykańskiej, prawie u nas nieznanej. Tłem opowiadania jest - tak chętnie przez autorkę opisywany - krąg elity nowojorskie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @przeczytawszy

Maud Montgomery
Maud Montgomery

Monumentalna biografia Mary Henley Rubio to pozycja zaskakująca w swojej treści. Chyba nikt nie spodziewałby się po autorce "Ani z Zielonego Wzgórza" życia tak smutnego ...

Recenzja książki Maud Montgomery
Ania z Zielonego Wzgórza
Ania z Zielonego Wzgórza

Czy jest ktoś, kto nie kojarzy rudowłosej dziewczynki z Wyspy Świętego Edwarda? Z serii książek lub adaptacji serialowych czy filmowych? To bohaterka, która właściwie ni...

Recenzja książki Ania z Zielonego Wzgórza

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało