Opinia na temat książki Światło na śniegu

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka · 2019-12-06 04:08:29
Przeczytane ❤ 2012 ❤ Odwiedzamy USA
Wzruszająca historia o rodzinie doświadczonej przez los, maleńkim niemowlęciu porzuconym na śniegu i młodej, oszukanej dziewczynie, która nie może się pogodzić z piętnem jakie zawisło nad jej życiem.

Od dwóch lat dwunastoletnia Nicky Dillon wraz ze swym ojcem Robertem mieszka w domu otoczonym lasem na północy Stanów Zjednoczonych nieopodal miasteczka Shephard na przysłowiowym odludziu. Jej mama i mała siostrzyczka zginęły w wypadku samochodowym i od tego czasu nic już nie było takie samo. Ojciec uciekając przed bólem, wspomnieniami i samym sobą wyjechał z Nowego Jorku, gdzie dotąd mieszkali i osiedlił się wraz z córką na uboczu, aby w ten sposób zagłuszyć swój smutek.
Pewnego zimowego dnia podczas jednego ze spacerów, na jakie oboje chadzali popołudniami wszystko się zmieniło, a Robert i Nicky przestali być już anonimowymi mieszkańcami okolicy. Odnaleźli wówczas w lesie płaczącego noworodka pozostawionego na śniegu i mrozie. Na szczęście dzięki natychmiastowej reakcji Roberta maleństwo trafiło do miejscowego szpitala i życie dziewczynki zostało uratowane. Niebawem jednak w domu Roberta i Nicky zjawia się tajemnicza młoda dziewczyna, która jak się szybko okazuje jest matką porzuconej dziewczynki.
Po co przyjechała, co nią kierowało i dlaczego skazała swoje dziecko na pewną śmierć?
Robert nie chce rozmawiać z tą kobietą, nie może jej wybaczyć tego co zrobiła, czuje do niej odrazę, złość, niechęć. Jedynie Nicky próbuje wyciągnąć od kobiety jakieś wyjaśnienia i jak na ironię odnajduje w niej przyjaciela (namiastkę matki i siostry, które straciła).

Co stanie się z matką, która porzuciła swoje dziecko skazując je na pewną śmierć? Czy istnieją w tej całej sytuacji jakieś okoliczności łagodzące? Co zrobił i jaką karę poniesie ojciec maleństwa?

Opowieść Anity Sherve pt. "Światło na śniegu" powoduje, że oczy wilgotnieją nam podczas lektury, a nasze uczucia złości, wściekłości, odrazy, beznadziei powoli ewoluują ku nieco łagodniejszej ocenie. Nic nie tłumaczy beznadziejnie nieodpowiedzialnego zachowania kobiety, ale czy można obarczać ją całkowitą winą? Problem przedstawiony przez autorkę dotyka najczulszych sfer naszego serca i naszej duszy i bardzo trudno tu o jakąkolwiek sensowną ocenę. Dlatego nie starajmy się oceniać, a raczej potraktujmy tę powieść jako przestrogę. Polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2012-08-03
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Światło na śniegu
Światło na śniegu
Anita Shreve
7.9/10

Głęboko przejmująca, pełna emocji powieść obyczajowa o zwykłych ludziach i tragedii, po której muszą stanąć na nogi, napisana z wielkim wyczuciem i zrozumieniem ludzkiej duszy. Za sprawą wypadku dwuna...

Komentarze

Pozostałe opinie

Narratorką w tej opowieści jest dziewczynka , dwunastolatka po przejściach . Nicky straciła matkę i małą siostrę w wypadku . Któregoś dnia będąc na spacerze w lesie Nicky z ojcem znajdują żywe niemow...

Bardzo mi sie podobała, nietypowa opowieść, nie sposób się nudzić czytając :) Polecam.

@MacochaKopciuszka@MacochaKopciuszka

rewelacyjna! pełna tęsknoty, przejmująca... o sile rodziny, pragnieniu miłości, bliskości i rodzinnego ciepła

Nietypowa treść, ale bardzo przyjemna i wzruszająca. Chociaż spodziewałam się innego zakończenia...

@Joanna89@Joanna89
© 2007 - 2024 nakanapie.pl