Ciekawa jestem, jakie były wasze dziecięce marzenia o idealnej szkole. Jestem przekonana, że każdy z Was o tym fantazjował. Ja też. Chciałam chodzić do szkoły, która mieściłaby się w zamku. Na najwyższym piętrze byłyby wspólne pokoje, w których mogłyby nocować dzieci, które nie chcą wracać do domu. Spędzałybyśmy tam razem czas z koleżankami, ni... Recenzja książki Szkoły, do których chce się chodzić (są bliżej, niż myślisz)