Fragment: [...] Nie dziwi więc wcale, że przy tego rodzaju zainteresowaniach Stieg już w młodości zaczął odkrywać w sobie dziennikarskie powołanie. W wieku 18 lat przystąpił do egzaminów wstępnych na wydział dziennikarski, jednak z tego co wiadomo, nie udało mu się uzyskać wymaganej oceny. Mimo to nigdy nie zrezygnował ze swojego celu, jakim była praca w mediach. Jego życie zostało jednak silnie naznaczone tym akademickim niepowodzeniem, choć równocześnie odniósł jeden ze swoich największych sukcesów na polu osobistym: w 1972 roku poznał Evę Gabrielsson, młodą, energiczną dziewczynę o zdecydowanym błękitnym spojrzeniu, która stała się jego życiową partnerką na z górą trzy dziesięciolecia. Eva została architektką, tymczasem Stiegowi wreszcie udało się dostać do pracy w mediach. Został grafikiem w szwedzkiej agencji informacyjnej. Młodzi poznali się podczas wiecu przeciwko wojnie w Wietnamie i odtąd już zawsze miała ich łączyć wspólna paczka papierosów oraz duch bojowy, któremu dawali upust, angażując się w różne kwestie społeczne. U Stiega doszła do tego wszystkiego jedna z jego wielkich pasji — badania nad skrajną prawicą, nazizmem i rasizmem. Był w tych kwestiach autentycznym pionierem, a z czasem został jednym z najbardziej cenionych szwedzkich ekspertów w zakresie ruchów antydemokratycznych i neonazistowskich. Uczestniczył nawet w spotkaniach z pracownikami Scotland Yardu, brazylijskiej policji czy OBWE. W połowie lat osiemdziesiątych znalazł się w gronie osób, które zainicjowały międzynarodowy projekt Stop the Racism. [...] Klucz do literackiej enigmy Korupcja polityczna, przestępczość, przemoc wobec kobiet, prostytucja, prawo do prywatności w epoce Internetu oraz niekontrolowana władza, jaką dysponują środki masowego przekazu — oto świat wyłaniający się z kart książek Stiega Larssona. Autor posługuje się konwencją kryminału i z lubością pławi się w ostrej krytyce współczesnego społeczeństwa, klas rządzących i światowej finansjery. To proza nieprzewidywalna i bezkompromisowa, fascynująca i mroczna. Zakochał się w niej nawet Mario Vargas Llosa: \"Powtarzam raz jeszcze, wcale się tego nie wstydząc: wspaniała\", zaś krytycy i czytelnicy na całym świecie okrzyknęli ją arcydziełem gatunku. Wydawnicza sensacja, doskonały autor kryminałów, który pojawił się znikąd. Świat powieści kryminalnych rzadko jednocześnie podziwia i żałuje tak wielkiego talentu, jak Stieg Larsson. \"Sunday Times\" To coś więcej niż powieść — to narkotyk. \"Le Nouvel Observateur\" Jeśli Ty również jesteś fanem powieści Larssona, proponujemy Ci literacką ucztę, która osłodzi Ci fakt, iż kolejne tomy już nie powstaną. Znajdziesz tu informacje najbardziej soczyste, zaskakujące, niezwykłe, a czasem nawet skandalizujące, dotyczące tak trylogii, jak i postaci samego Stiega Larssona. Pozwolą Ci one zobaczyć fabułę z zupełnie innej perspektywy, oferując jednocześnie ponowne przeżycie bardzo silnych emocji.