Świetna kontynuacja. Choć początkowo fabuła nie była zbyt wciągająca to później zaczęło się naprawdę ciekawie dziać. W książce jest podział na dwa główne wątki fabularne z punktu widzenia Nessy oraz Anto, oczywiście między nimi przeplatają się wydarzenia z ich starej szkoły, czyli osób, przed którymi jeszcze czeka Wezwanie.
Po połowie lektury wszelkie wcześniejsze wątki złączyły się i ruszyły do przodu, tworząc naprawdę dobrą akcję. Do tego makabryczne ludzkie wytwory sidhé, ucieczki, walki i ostateczne starcie Nessy w Szaroziemi - o ja! To było naprawdę genialne, trochę przykro, że tak świetna fabuła została sprowadzona do 300-tu stron. Przygody Nessy naprawdę zasługują na rozwinięcie, ale z tego, co czytałam o autorze, pan O'Guilin zrobił kontynuację tylko dlatego, bo czytelnicy narzekali. I tak dobrze, że nie pisał na odczepnego, przyłożył się, ale skrócenia najfajniejszych zdarzeń da się dostrzec. Szkoda.
The Call to bardzo dobra duologia, jest co czytać, jest tajemnica i niebezpieczeństwo spotkania z sidhé na każdym kroku. Do tego Wezwania, które są najlepszymi momentami w książce. I dająca się lubić bohaterka, a to ważne.