Przeczytane
Zabrałam się za tę książkę ze względu na namowy przyjaciółki. Fakt, dobre 200 stron wiało nudą. Miałam ochotę rzucić książkę w kąt na dobre, ale skoro jej się podobało, to mi także powinno. Muszę przyznać, że cieszę się, że kontynuowałam czytanie. Rozwinęła się niesamowicie. Podoba mi się wizja, opis, akcja. Jeszcze nigdy militaria starożytnego Rzymu nie wydawała mi się tak ciekawa. Warto, naprawdę warto.