Opinia na temat książki Towarzyszka mafii

@lalkabloguje @lalkabloguje · 2020-12-26 19:35:11
Przeczytane
Książkę czyta się błyskawicznie. Wciąga od pierwszej strony. Książka jest inna od tego typów. Mafii tu mało. Jest romans z fajnym,i scenami erotycznymi. Historia trochę nierealna, dużo niedomówień, tajemnic i intryg.
Do książki mam trochę mieszane uczucie. Z jednej strony czyta się super, historia nawet ciekawa z drugiej za dużo tu wątków, które pędzą. Niektóre wątki są mało rozbudzone, chce się czytać dalej, a już koniec i zmiana na inny. Brakowało mi tez trochę akcji w stylu mafijnym. Tytuł tak nam sugerował, ale trochę odbiega od tematu książki.
Diego młody przystojny szef firmy zajmującej się nieruchomościami i drugiej zajmującej się narkotykami. Obie odziedziczy po ojcu. Trochę mi ni pasował do świata mafii i przestępcy ale...przecież on się o tym dopiero dowiedział uczy się ...choć takie z niego łagodny mafiozo, który zaczyna pokazywać pazur.
Ellli, młoda dziewczyna, która narzeczony porzucił przy ołtarzu. Podejmuje się pracy jako opiekunka matki Diega ale...to nie jest tak jak myślała. Od momentu poznani prawdy staje się zadziorna, stawia się i trochę to dziecinne.
Książka to ok. 300 str. szybkiej i dynamicznie zmieniającej się akcji. Czy warto ja przeczytać? Według mnie tak, zwłaszcza że to debiut literacki i pierwszy tom nowej serii.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-26
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Towarzyszka mafii
Towarzyszka mafii
Inga Juszczak
7.6/10
Cykl: Mroczna strona miłości, tom 1

Świat dwudziestopięcioletniej Ellie Walker wali się jak domek z kart, kiedy narzeczony oznajmia jej w dniu ślubu, że kocha inną. Większego wylanego na głowę kubła zimnej wody nie potrafiłaby sobie wy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Hej hej 😊 Mamy piątek 😎 jakie plany na weekend? Ja mam cały wolny, więc pewnie będzie leniwie 😁😁 A w książkowym temacie, mam istną petardę 💥 Od dłuższego czasu romanse mafijne były dla mnie męczące...

Jak to jest - człowiek w długach chwyta się wszystkiego? A co jeśli człowiekiem zadłużonym jest twój dobry przyjaciel, który bez skrupułów wykorzystuje Twoją obecną sytuację? Słabo, prawda? A to dopi...

@znerwaminawierzchu@znerwaminawierzchu

Ellie próbuje pozbierać się po tym jak narzeczony zostawił ją przed ołtarzem. Gdy dostaje propozycję opieki nad starszą osobą w Madrycie uznaje to za jej szansę by zacząć od nowa. Bardzo szybko odnaj...

Wynudziłam się. Nie czułam w ogóle chemii między bohaterami. Główną bohaterkę definiuje porzucenie przez byłego narzeczonego i nic więcej, nie ma w sobie nic charakterystycznego. Kiepski styl pisania...