Opinia na temat książki Towarzyszka mafii

@znerwaminawierzchu @znerwaminawierzchu · 2021-07-21 01:46:14
Przeczytane
Jak to jest - człowiek w długach chwyta się wszystkiego? A co jeśli człowiekiem zadłużonym jest twój dobry przyjaciel, który bez skrupułów wykorzystuje Twoją obecną sytuację? Słabo, prawda? A to dopiero początek.
Ellie zostaje porzucona w dniu ślubu, zdezorientowana i zszokowana odkrywa, że nie umie żyć bez niedoszłego małżonka, ale to tak dosłownie. Wspólne funkcjonowanie sprawia, że jej byt jest zatarty, a ona musi uczyć się siebie na nowo, poza tym Nowy Jork zaczyna ją przytłaczać. Mimo wszystko obecna sytuacja jest idealnym początkiem nowego życia, wystarczy tylko znaleźć okazję. Na te nie trzeba na szczęście długo czekać. Przyjaciel ma dla niej posadę idealną, gorący Madryt, wspaniałe plaże i opieka nad starszą kobietą, przecież ma wszystkie potrzebne kwalifikacje aby zacząć te prace. Tylko czy te kwalifikacje będą potrzebne?
Diego Oliviera to król nieruchomości - i nie tylko. Po śmierci ojca okazało się, że w posiadaniu rodziny są dwie firmy, tyle że ta druga była przez niego ukrywana. Diego musi nauczyć się rozpowadzac narkotyki, a w dodatku rządzić silną ręką. W tym wszystkim nie pomaga mu ból, z który musi zmagać się już od kilku lat, zaginiona osoba wciąż pozostaje w jego sercu, a to że zapadła się pod ziemię wcale nie pomaga mu spać spokojnie. Na jaw wyjdą jeszcze inne tajemnice. Jakim człowiekiem jest Diego? Po co ściąga do siebie kobiety? I jaki udział w jego życiu przypadnie Ellie.

Książkę czyta sie bardzo szybko, jest jakby zwyczajna, ale nie do końca. Mimo, że z mafią nie ma to zbyt dużo wspólnego, to ten wątek gdzieś tam się jednak przebija. Zarówno Ellie jak i Diego zyskali moją sympatię, kobieta jest dosyć żywiołowa co przy spokoju Oliviery jest idealnym dopełnieniem. Co prawda sytuację zagrażające jej życiu zaczynają się od tego samego schematu, ale spójność wciąż pozostaje. Jeżeli chodzi o zakończenie to skłamałabym gdybym powiedziała, że się nie spodziewałam. Mimo, że się domyślałam to i tak nutka zaskoczenia pozostała, a epilog sprawił, że po drugi tom sięgnę z chęcią.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-07-03
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Towarzyszka mafii
Towarzyszka mafii
Inga Juszczak
7.6/10
Cykl: Mroczna strona miłości, tom 1

Świat dwudziestopięcioletniej Ellie Walker wali się jak domek z kart, kiedy narzeczony oznajmia jej w dniu ślubu, że kocha inną. Większego wylanego na głowę kubła zimnej wody nie potrafiłaby sobie wy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Hej hej 😊 Mamy piątek 😎 jakie plany na weekend? Ja mam cały wolny, więc pewnie będzie leniwie 😁😁 A w książkowym temacie, mam istną petardę 💥 Od dłuższego czasu romanse mafijne były dla mnie męczące...

Ellie próbuje pozbierać się po tym jak narzeczony zostawił ją przed ołtarzem. Gdy dostaje propozycję opieki nad starszą osobą w Madrycie uznaje to za jej szansę by zacząć od nowa. Bardzo szybko odnaj...

Wynudziłam się. Nie czułam w ogóle chemii między bohaterami. Główną bohaterkę definiuje porzucenie przez byłego narzeczonego i nic więcej, nie ma w sobie nic charakterystycznego. Kiepski styl pisania...

Książkę czyta się błyskawicznie. Wciąga od pierwszej strony. Książka jest inna od tego typów. Mafii tu mało. Jest romans z fajnym,i scenami erotycznymi. Historia trochę nierealna, dużo niedomówień, t...