Można mówić, że jego książki są przekombinowane, ciut nierealne, ale jeny, jak dobrze mi się je czyta! Steve Cavanagh, bo o nim i jego dziełach mowa, porwał mnie teraz historią, którą zaproponował czytelnikom w swoim thrillerze „Trzynaśc13” (to połączenie słów i cyfr bardzo przypadło mi do gustu). Książka jest czwartym tomem, która opowiada o życiu Eddiego Flynna (czyli wiadomo, szukam trzech wcześniejszych części i dokładam je do stale rosnącego stosu książek do przeczytania). Flynn jest adwokatem (coś nowego) z trudną przeszłością (klasyk) i problemem alkoholowym (KLASYK). Broni tylko tych, którym stuprocentowo ufa i jest pewien ich niewinności. Trafia mu się proces stulecia, ponieważ znany aktor Robert Salomon zostaje oskarżony o zamordowanie żony i jej kochanka. Twierdzi jednak, że nie ma z tym nic wspólnego, ale dowody są jednoznaczne. Zaciekawieni? Już od samego rozpoczęcia procesu zaczynają się nietypowe wydarzenia, które wzbudzają wątpliwości Flynna. Jak wiadomo w Stanach Zjednoczonych podczas procesów obecna jest ława przysięgłych. Co jeśli Robert nie jest jedynym aktorem na sali, a zabójca jest pośród wybranych ławników i sam jest sędzią?
Książka zaczyna się od wielkiego bum, czyli tego, co lubię najbardziej. Napięcie rośnie, akcja goni akcję i na koniec przyspiesza na tyle, że wprost nie mogłam się oderwać. Niektóre rzeczy, o których czytałam sprawiały, ze myślałam – ej, naprawdę? Czy w tych amerykańskich sądach są tacy głupi ludzie, ławą przysięgłych można tak łatwo manipulować, a policjanci są tak skorumpowani? A końcówka? 🙊 Wiecie jak to jest, główny bohater unika śmierci na tysiąc sposobów i okazuje się, że autor wodził czytelnika za nos od samego początku. Książka zaczyna się wieloma informacjami i już byłam pewna, że niewiele mnie zaskoczy, a tu proszę – niespodzianka! 😱
Uważam też, że profil mordercy został ciekawie skonstruowany. Wiemy, że jest nieprzewidywalnym psychopatą, który nie odczuwa bólu. I ma naprawdę odjechane motywy, którymi się kieruje!
Podsumowując – Carter to to nie jest, ale czyta się naprawdę nieźle 🤗