"Karaluchy pod poduchy, a szczypawki na zabawki". Do dzisiaj nie potrafię zapomnieć o uczuciach, jakie kilka lat temu targały mną przy okazji czytania książki Cathy Glass pt. "Najsmutniejsze dziecko". Sięgając po dość długim czasie po kolejne dzieło tej pisarki, byłam więc pewna, że znowu nie będzie to łatwa lektura. I nie pomyliłam się, gdyż "Uk... Recenzja książki Ukryty