Malaria szepcze do mnie czule, lód w mojej głowie zaraz rozsadzi mózg, czuję jak tyka niewidzialny zegar uzbrojonej bomby. Krwi!!! Korespondenci wojenni - akolici obłąkanego, żądnego krwi boga, zwaneg...
Ewolucja stylu i języka pani Kossakowskiej jaka zaszła od czasu cyklu angelicznego rzuca się w oczy już od pierwszych stron, w połączeniu z niezwykłą wyobraźnią, pomysłowością i talentem do manipulowa...
Dawno nie byłam tak zawiedziona po przeczytaniu książki. Zawsze kochałam autorkę, ZKŚ czytałam kilkukrotnie... A tu... Jakaś porażka, nie wiem sama, o czym to było. Wynudziło mnie bardzo, więc dobrze...
Po przeczytaniu ostatniej części z cyklu "Upiór południa" nabrałam smaka na całą serię, ale po przeczytaniu "Czerni" przeszło mi. "Czerń" napakowana jest porównaniami, metaforami i innymi zdobieniami ...
Podobnie jak abbadon, zawiodłam się na tej książce...strasznie męcząca. Zdecydowanie lepiej jej wychodzi pisanie o aniołach ;)