Yuki poznaje kolejne tajemnice szkoły i samego Kaname. Odkrywa, że jej ukochany ma wiele mrocznych sekretów i nie jest tak szlachetny jakim się z pozoru wydaje, tymczasem w pobliskim miasteczku pojawi...
Jest to już drugi tom i jest podobnie fajny jak część pierwsza, aczkolwiek nieco gorszy. Więcej w recenzji.
Nie czemu Kaneme tez jest fajny, choć niewątpliwie do Zero mu daleko...