Opinia na temat książki Vincent

Był "Nero", to pora na "Vincenta" i co mogę powiedzieć na temat tej książki? Że była lepsza od pierwszej części. Zatem stanowczo jestem #teamVincent 😂😜
.
Bardziej mroczna, bardziej pokręcona historia głównych bohaterów, a są nimi Lake i Vincent.
Kim jest Lake? To najlepsza przyjaciółka Adalyn, czyli siostry Vincenta . Z jakimi demonami i problemami zmaga się dziewczyna? Do czego jest zdolna, aby ocalić życie ukochanej osoby? Kim jest Ashley i John? Co oznacza stwierdzenie "ludzki śmieć"?
Kim jest Vincent ? Czy między Lake, a Vincentem coś będzie ? Czy to tylko przyjaźń?
Czy Vincent pomoże Lake uporać się z problemami? Kim jest Dante? Jedno jest pewne, Lake wpadła w sidła Diabła, który albo jej pomoże, albo wręcz przeciwnie, pozbawi życia.
Czy dla Vincenta, Lake jest odpowiednia? Czy mroczna, brutalna osobowość Vincenta zostanie zaakceptowana przez dziewczynę?
Czy mafia to pochodzenie włoskie? Czy mafia to rodzina? Czy jest miejsce dla ludzi spoza rodziny?
❗"Rodzina to nie pula genów. Rodzina to działania. Rodzina to zaufanie. Rodzina to akceptacja. Rodzina to miłość. Na rodzinę trzeba zasłużyć."
.
Wielki plus dla książki to oczywiście Lucca, który jest tym "złym ", "opanowanym", ale momentami śmieszył mnie jak łatwo umiał podpuścić Nero i Vincenta. To facet, którego każdy powinien się bać. Cieszę się, że w grudniu pojawi się historia Chloe i Lukki. Czy coś między nimi będzie? A gdzie jest miejsce dla Amo?
Podsumowując książka mi się podobała. Trudne charaktery, trudne relacje, ale szczere uczucie, które boli, a związek nie zalicza się do tutaj łatwych. Jednym słowem, polecam ♥️