W piekle lepiej być nikim

Maciej Maciejewski
5.3 /10
Ocena 5.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
W piekle lepiej być nikim
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
5.3 /10
Ocena 5.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Działalność tego agenta nie przypomina przygód Bonda. Śledztwo policjantki nie ma nic z amerykańskiego serialu. Poznajcie całą prawdę.... Kim jest tajemniczy człowiek, wychowany na stołecznym Powiślu, naznaczony wojną w Jugosławii, po której przez lata przemierzał Europę? Dlaczego w centrum Warszawy zamordował dwoje ludzi? Zagadkę stara się rozwiązać komisarz Agata Zawadzka, twarda kobieta, która płaci ogromną cenę za swą ciężką pracę, zaczynającą się często od porannej wizyty w prosektorium. Mroczna intryga, duszny klimat i dwa wyraziste portrety ludzi wypalonych. Tylko na mocne nerwy! Czyta Robert Więckiewicz.
Data wydania: 2011-04-20
ISBN: 978-83-247-2616-5, 9788324726165
Rodzaj: e-book
Wydawnictwo: Świat Książki
Mamy 3 inne wydania tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka W piekle lepiej być nikim nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka
2021-11-14
2 /10
Przeczytane 📚Bieżące :) 📘 Jedynki

"I jak się zakończyła ta piękna historia, w której śliczny Lolo z Dolnego Mokotowa puknął prostą dupę ze wsi spod Skierniewic?"

Oj nie kupiła mnie ta książka nic a nic. Wręcz ja żałuję, że ją kupiłam i wydałam na nią kasę, którą zdecydowanie mogłam spożytkować mądrzej. Nie mam pojęcia, jak wychodzą panu autorowi pisane przez niego scenariusze, książka, moim zdaniem nie wyszła mu wcale.

Zaszufladkowano ją jako "kryminał, sensacja, thriller". Kryminał tak, są zwłoki, jest morderstwo i jest komisarz policji Agata Zawadzka. Śledztwa niewiele w tym kryminale. Pół książki to dywagacje Agaty i jej przełożonych, czy prowadzić to śledztwo, czy oddać "mądrzejszym" bo przecież nie ma żadnego punktu zaczepienia.

Druga połowa to rozważania "osobiste" pani komisarz. Sypiać z żonatym prokuratorem w dodatku 15 lat młodszym czy nie sypiać ? Depilować się "tam" czy nie depilować? Bo przecież

"Całka powiedziała, że to boli, kiedy po goleniu włosy odrastają na cipce" (Całka to koleżanka ze szkoły oficerskiej)

I tak dalej w ten deseń, książka wulgarna i obleśna. Sama pani policjantka również wulgarna, bez względu czy rozmawia z podwładnymi, przełożonym, czy z własną córką

"Wydaje mi się, że chodzenie ze sznurkiem w dupie jest mało komfortowe" (rozmowa z córką)

"Życie nie sprowadza się do czyszczenia komina"

W ogóle nie wiem, czy wiecie, że policjanci teraz używają slangu prosto spod celi. Teraz dla nich komenda to fabryk...

× 12 | link |
@jatymyoni
2020-06-07
7 /10
Przeczytane Audiobook Kryminał, sensacja, horror L. polska

W Warszawie odnaleziono zwłoki kobiety i ćpuna. Oboje zostali fachowo pozbawieni życia. Kobietę pozbawiono też odzieży, biżuterii i twarzy. Wiemy kto dokonał tej zbrodni, ale czy znamy mordercę. Można by zadać pytanie: „Czy on się taki urodził, czy stworzyła go sytuacja.” Ze strzępów informacji powoli poznajemy jego życie, a także jego osobowość. Jaki wpływ na niego miał udział w krwawej, pełnej brutalności i rzezi wojnie na Bałkanach ? Co można powiedzieć o człowieku, który pragnie być nikim? Dlaczego wrócił do Warszawy, dokonał zbrodni i z niej nie wyjechał? Po drugiej stronie staje komisarz Agata Zawacka. Kobieta doświadczona życiowo i zawodowo, inteligentna i dociekliwa. Zaczyna się gra. Pani komisarz odkrywa tożsamość denatki. Czy mordercy trzeba szukać w jej przeszłości, wśród uczestników wojny na Bałkanach których tam poznała? Jak skończy się ta gra? Czy komisarz Agata Zawacka odkryje prawdę i dopadnie mordercę? Przeczytajcie.
Świetnie napisany kryminał, cały czas trzymający w napięciu. Chociaż opisy wojny na Bałkanach budzą miejscami grozę i przerażenie.



× 9 | Komentarze (1) | link |
@oliwa
2019-11-13
7 /10
Przeczytane Kryminały Polska

Kryminałem „W piekle…” zainteresowałam się przede wszystkim dlatego, że jego autor Maciej Maciejewski był scenarzystą bardzo dobrego serialu kryminalnego „Glina”. Ślady pracy nad serialem widoczne są w opisie pracy policji i konstruowaniu sylwetek policjantów, np. głównej bohaterki, nadkomisarz Agaty Zawadzkiej, przypominającej serialową patolożkę. Jest to zresztą bardzo dobrze napisana postać – kobieta dojrzała, z bagażem doświadczeń, ujmująca swoją zwyczajnością i skrywaną wrażliwością. Najpierw jednak poznajemy jej adwersarza – tajemniczego płatnego mordercę, zamieszanego w wojnę na Bałkanach. Maciejewski przypomina ten nieco już zapomniany, okrutny, bratobójczy (czy też sąsiedzkobójczy) konflikt. Jest to więc kryminał z ambicjami dużo większymi niż rozrywkowe. Gorzej poszło z ich realizacją.
Powód jest właściwie jeden: niemożliwie zawikłana akcja. Być może jest to wynik lęku scenarzysty przed pustymi didaskaliami, a może wręcz przeciwnie, możliwość wyżycia się tam, gdzie scenariusz nie pozwala – efekt jest taki, że powieść puchnie od nadmiaru przypadkowych myśli i skojarzeń, a także przypadkowych postaci, ich myśli, a nawet życiorysów. Łatwo w tym wszystkim stracić orientację. A szkoda, bo Maciejewski ma dobry język, tworzy sugestywny, ciężki klimat, ma dużą wiedzę i nie ucieka się do banałów.
Reasumując, oceniam może trochę z górką, ale nie miałabym nic przeciwko temu, żeby znowu spotkać się z nadkomisarz Agatą Zawadzką lub bohaterką w jej typie. Pod warunkiem,...

× 1 | link |

Cytaty z książki

O nie! Książka W piekle lepiej być nikim. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat