Moja mina podczas czytania tej książki zmieniała się drastycznie: od zniesmaczenia po zirytowanie🥴 Pierwsza i już ogromny zawód. Po kilkunastu stronach chciałam ją porzucić, ale bardzo nie lubię niedokończonych historii. Chociaż rozumiem już skąd tyle DNF na goodreads...
Zacznę od początku, który był ciekawym i intrygującym wstępem. Potem... było już tylko gorzej. Dziecinne zachowania, brak jakiegokolwiek sensu i dialogi, które czytałam z rękami na twarzy🤦♀️ Bardzo chciałam się z tą książką polubić, ale widocznie jestem za stara na takie opowieści.
Co mi się nie podobało?
🔴Za dużo dramatów i niepotrzebnych myśli
🔴Za dużo chaosu i nachalności w postaciach (Caleb)
🔴Powtarzalność zwrotu KOBIETA W CZERWIENI na każdej stronie - zabieg zastosowany przez autorkę w celu podkreślenia osoby jaką jest Veronica
🔴Za mało dobrego wstępu i szczegółów z życia bohaterów.
Z plusów mogę wyróżnić:
⚪styl autorki, który jest przyjemny co sprawia, że przez książkę się płynie
⚪nieliczne MIŁE sytuacje
⚪pobocznych bohaterów, m.in. Damon, którzy nie byli irytujący
⚪jeden moment z zakończenia, na który czekałam od początku 👐 (a domyślam się, że duża część czytelników będzie zaskoczona i smutna).
SORRY NOT SORRY, ale niestety nie mogę wam polecić "W pogoni za Veronicą". Jeśli lubicie proste, niezobowiązujące historie to sięgnijcie + jest to trylogia, więc będzie co czytać🙂