„To dziwne” – Piotr Curie siedział zamyślony w swoim pokoju. – „Aż z Warszawy przyjechała, żeby tu studiować? I po roku skończyła licencjat z fizyki z pierwszą lokatą… Zastanawiające”. Piotr nie lubił kobiet. Wydawały mu się lekkomyślne i mało inteligentne. (...)
Ale Maria Skłodowska była zupełnie inna. Nosiła czarną, skromną sukienkę, włosy miała spięte w ciasny kok, a jej poważna mina i mądre oczy wprawiały Piotra w duże zakłopotanie. „To naprawdę dziwne” – myślał, gdy pracowali w laboratorium. – „Czyżby istniały genialne kobiety?”
Bardzo interesująca, godna polecenia pozycja, napisana lekkim i zrozumiałym dla młodych czytelników językiem. Poczucie humoru i dowcip, którego nie brak na stronach tej książki, zachęcają do lektury. Z całego serca zachęcam do wejścia w świat tej niezwykłej osoby, jaką była Maria Skłodowska-Curie, właśnie poprzez karty książki Anny Czerwińskiej-Rydel.
Ale Maria Skłodowska była zupełnie inna. Nosiła czarną, skromną sukienkę, włosy miała spięte w ciasny kok, a jej poważna mina i mądre oczy wprawiały Piotra w duże zakłopotanie. „To naprawdę dziwne” – myślał, gdy pracowali w laboratorium. – „Czyżby istniały genialne kobiety?”
Bardzo interesująca, godna polecenia pozycja, napisana lekkim i zrozumiałym dla młodych czytelników językiem. Poczucie humoru i dowcip, którego nie brak na stronach tej książki, zachęcają do lektury. Z całego serca zachęcam do wejścia w świat tej niezwykłej osoby, jaką była Maria Skłodowska-Curie, właśnie poprzez karty książki Anny Czerwińskiej-Rydel.