Opinia na temat książki W słusznej sprawie

"Gdyby wszystkie dzieci miały się rodzić tylko we właściwym momencie, świat szybko stałby się bezludną pustynią"


Nie pamiętam w jakiej książce przeczytałam te słowa i chociaż nie do końca odpowiadają one przesłaniu z historii Ivy to jestem całkowicie pewna tego,iż nikt nie ma prawa decydować za kobietę kiedy i czy w ogóle ma prawo rodzić.
Historia opisana przez Diane Chamberlain jest wstrząsająca i na pewno pozostanie na długo w mej pamięci.Nie jest to pierwsza książka,w której jest poruszany temat eugeniki w USA i na pewno nie ma w niej nic przesadzone,jak niektórzy uważają.
Państwo,które walczyło z Hitlerem propagowało jednocześnie jego idee.To przerażające.
Niektórzy uważają,że przymusowe sterylizacje to doskonałe rozwiązanie i dzięki temu społeczeństwo nie będzie musiało łożyć na utrzymanie biednych,chorych i upośledzonych.

W starożytnych czasach kaleki i upośledzeni zrzucani byli ze skały i jak widać chociaż zmieniły się metody poglądy,które nie dają prawa do życia słabszym nadal są obecne chociaż twierdzimy,że żyjemy w świecie cywilizowanym.

Ta książka nie dała mi zasnąć,byłam oburzona nie tylko tym,że ludzie ludziom gotowali tak okrutny los ale reakcją innych po przeczytaniu tych kart pełnych cierpienia.

Trudno wrócić do codzienności po przeczytaniu takich książek.Trudno zapomnieć...