Powieść Nicka Hornby'ego - pełna pokoleniowego snobizmu, uczuć i wyrzutów sumienia - jest książką, której się nie zapomina. Smutną, śmieszną i prawdziwą. Natychmiast po opublikowaniu stała się powieśc...
Gdybym napisała tę recenzję wczoraj, brzmiałaby zupełnie inaczej. Na szczęście, około dziesiątej wieczorem zaczęłam przeglądam książkę Nicka Hornby'ego, nie dowierzając, że autor „Był sobie chłopiec” ...
Jest to książka, która w niektórych momentach może zniechęcić kogoś, kto szuka łatwej lektury. W moim przypadku zachęcił mnie początek i w sumie sam sobie się dziwię że przeczytałem tę książkę w ciągu...
lekka, zbyt lekka. Naiwna fabuła, pełno tytułów piosenek, seriali, które sprytnie ją rozciągają. Inaczej miałaby 30 stron. A tak? 230.