Wileńszczyzna - z niej pochodzą moi rodzice, a po wojnie jako repatrianci osiedli na Warmii bo wydała im się podobna do Wilna .... Ta książka to powrót do lat dziecinnych i młodości: te same słowa, które słyszałam od kiedy pamiętam, potrawy, obyczaje ....
Sporo przepisów kuchni wileńskiej jakże bardzo odmiennej od polskiej czy, powszechnej i w Polsce, "międzynarodowej".
Ładnie opisane jak było kiedyś, a jak jest teraz. Polecam - zwłaszcza tym, co wywodzą się z Wileńszczyzny ale i z innych części Kresów.