Szczerze mówiąc początkowo nie wiedziałam, co sądzić o tej książce. Okładka sugeruje, że autorzy wprowadzą nas w temat toksycznych relacji oraz tego, w jaki sposób można się z nich uwolnić.
Przeczytałam już trochę książek o tej tematyce, więc "Wolna i szczęśliwa" to dla mnie bardziej dopowiedzenie tematu, niż wprowadzenie w niego i wyczerpanie go.
Podobało mi się połączenie informacji dotyczących toksyczności w relacjach oraz opowiadań, w których bohaterowie rozmawiali na tematy moralne i egzystencjalne.
Tylko że ta książka porusza przeróżne kwestie, które zdecydowanie skłaniają do refleksji (i za to plus!), ale jednocześnie o wiele za mało w nich merytorycznych treści dotyczących dynamiki partnerstwa z narcyzem czy psychopatą.
Mimo to baaaardzo wartościowa lektura.