Opinia na temat książki Wracajmy do domu

@Asamitt @Asamitt · 2022-07-01 15:43:41
Przeczytane Obyczajowe/Przygodowe/Dramaty ✈ Wymienione/Sprzedane Oblicza macierzyństwa
Lisa Scottoline i jej kolejna superbohaterka! Tym razem James Bond nieco później atakuje i prawie połowa powieści odnosi się do relacji między obecnie sobie bliskimi i dawniej bliskimi osobami. Za to im dalej tym mocniej wybija się akcja sensacyjna. Jak zwykle w centrum Ona, niby zwyczajna kobieta, dojrzała, z doświadczeniem i wydawałoby się umiejętnością oceny sytuacji, a przede wszystkim ludzkich zachowań. Tymczasem czterdziestoletnia pediatra, z bogatymi doświadczeniami życiowymi, na które składają się perypetie małżeńskie w różnych konfiguracjach daje się wodzić za nos dziewiętnastolatce. Pozwala na to by narastał konflikt w obecnym związku, jak i w stosunkach z pracownikami przychodni, za to ze zwinnością profesjonalisty porywa się na akcję wywiadowczą, gdyż ona coś przeczuwa albo ślepo wierzy.

Z bohaterkami Scottoline nigdy nie wiadomo, czy były takie od urodzenia czy dopiero sytuacje, jakie na nie nagle spływają powodują otępienie, wyłączenie logiki, a następnie przestrojenie na tryb agenta 007. I o ile dochodzenie w sprawie byłego męża może dać jakieś zadośćuczynienie Jill, by w końcu zamknąć miniony, dość trudny rozdział i pogodzić się z pasierbicami, to dalej rozgrywające się wydarzenia przeobrażają fabułę w akcję filmu. A naprawdę w tym wypadku Autorka nie żałuje sobie i upycha w intrydze tyle zwrotów i powiązań, że Michael Connelly mógłby czerpać do woli. Niestety, w natłoku tego wszystkiego tracimy realizm przedstawianych zdarzeń. Jill rozkręca się do tego stopnia, ze traci z oczu potrzeby bliskich, a coraz silniej skupia się na dotarciu do prawdy, jako jedynym motywie mobilizującym ją do działania.

Przyznaję, "Wracam do domu" jest lepsze od "Czekam na ciebie" i może gdyby nie bijący po oczach infantylizm dorosłej kobiety ta książka mogłaby się obronić, ale jak zawsze Scottoline szarżuje z kryminalną otoczką, co w efekcie daje przerysowaną akcję. Ponownie schemat goni schemat zarówno w zdarzeniach, jak i nakreślaniu postaci. A czytając książki Lisy, jedna po drugiej, zyskujemy tyle, że będziemy znać kwestie zanim wypowiedzą je poszczególni bohaterowie.
Po takich przeżyciach, żeby się móc na dobre od tego oderwać, zresetować pamięć, powinnam teraz pobiegać w chomiczym kołowrotku, inaczej długo nie będę mogło skupić się na żadnej innej lekturze.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-07-01
× 11 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wracajmy do domu
Wracajmy do domu
Lisa Scottoline
6.8/10
Seria: Kobiety to czytają!

Poruszająca historia matki, która jest gotowa poświęcić własną przyszłość dla dobra dzieci. Jill Farrow jest typową mamą z przedmieścia, która wreszcie pozbierała się po rozwodzie i układa sobie życ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Lisa Scottoline to kolejna autorka, której książki przyciągnęły moją uwagę. Wracajmy do domu to powieść trzymająca w napięciu z wątkiem kryminalnym. Główna bohaterka Jill Farrow , z zawodu i z powołan...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl