Cytaty z książki "Wspomnienie lodu, wyd.2"

Dodaj nowy cytat
Wspomnienia są gobelinami,za którymi ukrywają się twarde mury. Zdradźcie mi, przyjaciele, jaki jest odcień waszej ulubionej nici, a powiem wam, z czego jest ulepiona wasza dusza...
Ciekawość jest moim największym przekleństwem, ale świadomość posiadania wady jeszcze jej nie usuwa.
-Ha! - rzucił, siadając obok Biegunka. - Uwielbiam patrzeć, jak wybałuszasz oczy, kiedy to robię. -Saperze - odezwał się Barghast - jesteś plugastwem pokrywającym kamyk w strumieniu płynącym przez pole, na którym pasą się chore świnie. -Niezłe, chociaż nieco przydługie. Zakręciłeś kapitanowi we łbie, co?
Jest nieostrożna - wyszeptał trójmistrz. - Zgubiła hełm. -To prawda. -Ale i bystra, bo znalazła nowy.
Śmierć i umieranie czynią z nas dzieci. Stajemy się nimi znowu, gdy wydajemy ostatni krzyk. Zresztą niejeden filozof twierdził, że pod twardymi warstwami, które składają się na zbroję dorosłości, całe życie pozostajemy dziećmi. Zbroja jest obiciążeniem, krępuje uwięzione w niej ciało i duszę. Ale również chroni. Łagodzi ciosy. Uczucia stają się mniej ostre i nie zostaje po nich nic poza uporczywymi siniakami, a siniaki z czasem bledną...
Będziesz mogła dziś też wyszorować garnki i talerze. A zaplanowałem naprawdę skomplikowany posiłek. Zając faszerowany figami... Wykałaczka poderwała się nagle, wybałuszając oczy. -Chcesz wepchnąć moje majtki do zająca? -Figami, ty idiotko! Gotowanymi. To takie owoce. Widziałem ich trochę w worku z prowiantem. Do tego sos z rubinowych jagód, słodkowodne ostrygi. Żołnierka usiadła z jękiem. -To ja już wolę majtki
W tym, co trwa krótko, można znaleźć wielką wartość.
... i możliwe, że wskoczyliśmy w bagno, zanim gówno opadło na dno.