Opinia na temat książki Wyspa

EK
@EwaK. · 2022-07-04 16:16:10
Przeczytane
Lato, greckie wyspy: Kreta i leżąca obok Spinalonga, leprozorium, poszukiwanie tożsamości, miłość, zdrada, wojna.

Piękne otwarcie mojego wakacyjnego czytania, czasu, kiedy nie wybrzydzam i akceptuję leciutkie leżakowe czytadełka. Gdybym wiedziała, że to o trędowatych, pewnie bym sobie w wakacje odpuściła. Odpaliłam w ciemno audiobooka i trafiłam na „Wyspę”, książkę ambitną i dla mnie rozwijającą.
Pomijam wątek romansowy w kilku kolejnych pokoleniach kreteńskiej rodziny, zbrodnię, złamane serca, wiarołomstwo, Kopciuszka awansującego do wyższych sfer, te sprawy interesowały mnie najmniej. Ale jeśli kto lubi taką tematykę - to proszę bardzo, czteropokoleniowa saga z dramatem rodzinnym jak z greckiej tragedii i romanse jak się patrzy.

„Wyspa" to opowieść niezwykła, bo powiązana z niezwykłą chorobą, o której wie się niewiele. Przede wszystkim zaś z tytułową wyspą Spinalongą - ostatnią kolonią trędowatych w Europie. Zafascynowały mnie fakty dotyczące choroby, poświęcenie lekarzy, eksperymentowanie i odkrycie lekarstwa oraz przede wszystkim to, jak wyglądało codzienne życie na odizolowanej wyspie, jak była zorganizowana, jak leczono trąd i czy zawsze choroba kończyła się śmiercią, a wcześniej poważnym oszpeceniem. Co czuli ludzie skazani na wygnanie do końca życia, jak bardzo cierpieli z powodu tęsknoty, samotności i strachu, że umrą, że nie dadzą rady w izolacji.

Każdy z bohaterów tej historii jest jakoś związany ze Spinalongą. Albo trafił jako pacjent i osiedlił się tam z konieczności, albo tam pracuje, czy np. dowozi zaopatrzenie, albo wysłał na wyspę na zawsze żonę, narzeczoną, mamę, dziecko, przyjaciół.
„Wyspa” to dla mnie pozycja wybitna. Dzięki nieznanej mi tematyce, bardzo trudnej, ale podanej w łagodnej formie, dzięki plastycznym opisom piękna Krety, jej przyrody, zwyczajów, kuchni i wojennych dziejów wyspy.
Uwierał mnie tylko nudnawy początek i koniec, dotyczący najmłodszego pokolenia, nie dorównywał temu, co działo się w środku. Chętnie poczytałabym też więcej o trądzie i okupacji na Krecie, bo ten temat autorka ledwie zasygnalizowała, ale widać taką miała koncepcję. Na wszystkie drobne usterki przymykam oko. Książka znakomita.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-06-28
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wyspa
6 wydań
Wyspa
Victoria Hislop
7.8/10

Trzecia najlepiej sprzedająca się książka w Wielkiej Brytanii w 2006 roku (ponad 700 tys. egzemplarzy!). Sofia Fielding nigdy nie mówiła o swojej przeszłości, wspominała jedynie, że przed przyjazdem...

Komentarze

Pozostałe opinie

W opisie jest wzmianka, że miłośnicy Lucindy Riley pokochają również tę książkę i myślę, że tak właśnie mogłoby być. Osobiście czytałam jedynie pierwszą część z serii Siedmiu Sióstr, ale faktycznie -...

@self_chapter_life@self_chapter_life

Grecja, Kreta i wyspa a raczej wysepka Spinalonga, gdzie mieściła się w pierwszej połowie ubiegłego wieku kolonia trędowatych. Akcja książki toczy się na dwu planach czasowych. Przeważa jednak czas p...

Kiedy pierwszy raz usłyszałam historię o wyspie Spinalonga i informację, że została o niej napisana książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać, a kiedyś w przyszłości może i odwiedzić tę wyspę, choc...

Jeśli kochacie sagi rodzinne w stylu Kate Morton czy Lucindy Riley, to zachwyci was twórczość Victorii Hislop. To współ­cze­sna bry­tyj­ska pi­sar­ka, au­tor­ka ośmiu po­wie­ści iopo­wia­dań. Wy­da­...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl