"Samochwała w kącie stała i tak wciąż opowiadała..." ;) Autorka w posłowiu zdradziła, że pisząc tę powieść w mrocznym czasie pandemii, chciała opisać postać jednocześnie okropną i zabawną, co moim zdaniem udało jej się na 100%. Flappy Scott-Booth, samozwańcza królowa małego miasteczka w hrabstwie Devon, ma najpiękniejszy dom, najbogatszego męża ... Recenzja książki Zabawna Flappy