Opinia na temat książki Zaginiony symbol

@ziellona @ziellona · 2020-02-14 01:32:46
Przeczytane __All_IN_One_
Po Inferno bardzo chciałam zatrzeć złe wrażenie. Pożyczyłam zatem Zaginiony symbol - audiobook czytany przez Jacka Rozenka (hołdy i pokłony - fenomenalny lektor). zaginiony symbol zły nie jest. 
Ale... okazuje się, że już go czytałam (fabułę bowiem znałam).
Rzecz jasna, nie jest to Dan Brown znany z Kodu Leonarda. Nawet nie z Aniołów i Demonów. Ale książka jest sensacyjnie przyzwoita. Zdecydowanie mniej symboliki i mniej Dana Browna w Danie Brownie, no ale też nie wymagajmy cudów - ileż można napisać prawdziwych bestsellerów?

I byłoby więcej gwiazdek, gdyby nie to, że... zapomniałam o tym, że czytałam ją już wcześniej.
Mój mózg zaśmieca bowiem tysiące niepotrzebnych informacji. Pamiętam cytaty z Niziurskiego, wiem na której stronie Chmielewska wydłubywała się szydełkiem z lochów, ba! nawet pamiętam, ze czytałam któreś tam romansidło (powiedzmy sobie że żadna w powyższych lektur nie wymaga obecności w moim mózgu na lata...) - a zaginiony symbol... totalnie wymazałam z pamięci. Dlatego daję o nieco niższą ocenę, bo jednak to co mam pod czaszką, rządzi się swoimi prawami i jest czasem mądrzejsze ode mnie. I chyba tutaj ocenił za mnie...
Ocena:
Data przeczytania: 2019-08-07
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zaginiony symbol
17 wydań
Zaginiony symbol
Dan Brown
7.3/10
Cykl: Robert Langdon, tom 3

Ilustrowane wydanie najnowszej powieści Dana Browna, "sequelu" Kodu Leonarda da Vinci, w której już po raz trzeci pojawia się Robert Langdon, historyk i badacz symboli. Tym razem bohater najsłynniejsz...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jak wszystkie książki z cyklu - niesamowicie wciągająca, do przeczytania w jedną noc...

@witch.@witch.

Nuda

NAJPILNIEJ STRZEŻONY TRÓJKĄT Profesor Robert Langdon przyjeżdża do Waszyngtonu, by zastąpić swojego wpływowego przyjaciela Petera Solomona w odczycie. Na miejscu okazuje się, że był to podstęp, mając...

@anetakul92@anetakul92

Dużo słabsza niż poprzedniej książki z serii o Langdonie. Mimo to zaskakująca, ale sama końcówka. Napisana trochę na siłę. Miejmy nadzieję, że to pierwsza i ostatnia tego typu wpadka, tego autora.

@MalutkaAlutka@MalutkaAlutka