Ta opowieść składa się ze słów, zdarzeń, ludzi i emocji, które krążą jak pyłki kwiatów we wszechświecie. Jak mawiał pewien góral:
„nic tak nie pobudza wyobraźni jak kolorowa plama przebita wzorkiem”.
„Zapach drzewa sandałowego” to rodzaj rodzinno-towarzyskiego albumu, pamiętnika przerobionego na literacki sitcom, powieści pokoleniowej. Kolażowa proza łącząca w nowatorski sposób różne gatunki, czasy, miejsca akcji, a także sposoby obrazowania i ekspresji.
„Zidcom góralsko-ceperski” pisany był przez ostatnie 15 lat i pomyślany jest jako pierwsza część trylogii. Integralną częścią książki są zdjęcia Adama Rzepeckiego, których wykonanie zajęło autorowi trzy lata.
Na polskim rynku wydawniczym jest to publikacja wyjątkowa m.in. poprzez swój literacko-eksperymentalny charakter i werbalną precyzję.
„nic tak nie pobudza wyobraźni jak kolorowa plama przebita wzorkiem”.
„Zapach drzewa sandałowego” to rodzaj rodzinno-towarzyskiego albumu, pamiętnika przerobionego na literacki sitcom, powieści pokoleniowej. Kolażowa proza łącząca w nowatorski sposób różne gatunki, czasy, miejsca akcji, a także sposoby obrazowania i ekspresji.
„Zidcom góralsko-ceperski” pisany był przez ostatnie 15 lat i pomyślany jest jako pierwsza część trylogii. Integralną częścią książki są zdjęcia Adama Rzepeckiego, których wykonanie zajęło autorowi trzy lata.
Na polskim rynku wydawniczym jest to publikacja wyjątkowa m.in. poprzez swój literacko-eksperymentalny charakter i werbalną precyzję.