Opinia na temat książki Zaproś mnie na pumpkin latte

@Szarym.okiem @Szarym.okiem · 2024-03-21 18:03:05
Przeczytane Stoją na półce A_czerwone
Co jest potrzebne, by nazwać książkę jesienną lekturą? Czy wystarczy, że akcja dzieje się jesienią, a na okładce są kolorowe liście? Czy może to coś więcej, jak przytulność, ciepło, aromaty korzenne i smaki rozgrzewającej herbaty i kawy? Lub zapach mokrych od deszczu liści? To wszystko znajdziemy w książce "Zaproś mnie na pumpkin latte" A.Chaber.
Zaczyna się z pozoru niewinnie. Ot, zwykła opowieść o dwójce singli, przypadek, który sprawia, że zaczynają się spotykać, a znajomość rozwija się w niespiesznym tempie. Ale to jednak coś więcej. W obojgu siedzą trudne emocje i tragedie z nieodległej przeszłości. Autorka porusza kilka bardzo ważnych tematów jak śmierć bliskich, psychoterapia, molestowanie w miejscu pracy czy rak piersi. Jednak jest to opakowane w łatwą do przetrawienia formę i nie przytłacza czytelnika.
Powieść jest bardzo klimatyczna i wręcz mogłabym ją porównać do serwowanej przez baristę kawy. Cynamon, kardamon, orzechy i czekolada. Wszystko umiejętnie wymieszane stanowi niepowtarzalny napój, który podbije najbardziej wymuskane kubki smakowe. Tak samo jest z książką. Tylko w tym przypadku tę mieszankę tworzą emocje, charaktery bohaterow, niebanalna fabuła i szczypta humoru.
Gdyby nie zdrowy rozsądek i świadomość, ze w nocy będę musiała wstawać do Maluchów, to połknęłabym ją w jeden długi wieczór ;) To jedna z tych historii, przy których wciąż ma sie ochotę na więcej, a wraz z przewróceniem ostatniej strony pojawia się lekkie niedowierzanie "Ale jak to? Już? A co dalej?!". Polecam na chłodne wieczory. Dajcie się zaprosić na pumpkin spice latte ;)
Ocena:
Data przeczytania: 2023-10-21
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zaproś mnie na pumpkin latte
Zaproś mnie na pumpkin latte
Anna Chaber
7.1/10

Debiutancka powieść laureatki konkursu Jesienny Wieczór! Modna kawiarnia w centrum miasta zawsze tętni życiem, ale wśród tłumu klientów przystojny barista dostrzega właśnie ją. Dziewczynę, która skr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Historia balansuje między światem korporacyjnym a marzeniami o własnym biznesie. Bohaterowie walczą o swoją zawodową przyszłość, jednocześnie zmagając się z prywatnymi lękami i wspomnieniami z przesz...

Spoko obyczajówka, bez większych zaskoczeń. Jak to romanse mają w zwyczaju - była przewidywalna, szczególnie zakończenie. Mimo to bohaterów dało się polubić i książka była wciągająca. Przeszkadzały ...

Hejka! Q: Jesteście team kawa czy herbata? __________ Paula chociaż całym sercem angażuje się w swoją pracę nadal nie doczekała się wymarzonego awansu. Liczy jednak, że się to zmieni gdy zor...

@kobietarenesansu.kontakt@kobietarenesansu.kontakt

Bardzo przyjemny drobiażdżek o niczym. Niespecjalnie oryginalny, nie trzyma w napięciu, wiadomo jak się skończy. Pochłonęłam go w dwa wieczory, taki sobie debiucik blebleble, tralala. Jeśli nawet nic...

EK
@EwaK.