Recenzje książki "Zdeptane kwiaty. Tom 3"

@Obrazek „Kochajmy drugiego człowieka za to, że jest i ceńmy to, kim jest.” Zebrać dzieje własnej rodziny jest trudnym przedsięwzięciem, gdyż często obejmuje to wiele pokoleń. Można bazować na opowieściach żyjących świadków tamtych czasów, pamiętnikach, listach i własnych wspomnieniach. Takiej żmudnej pracy podjęła się autorka książki „Zdep... Recenzja książki Zdeptane kwiaty. Tom 3

@Mirka × 3

Lata osiemdziesiąte XX wieku. Czas nie jest łaskawy dla rodziny Lotzów: Erika i Bernard borykają się z coraz poważniejszymi problemami zdrowotnymi, a ich córki, uwikłane w trudne relacje, nie potrafią znaleźć wspólnego języka ani ze sobą, ani z rodzicami. Nastoletnia Basia zaczyna uważać, że niemieckie pochodzenie jej bliskich jest dla mieszkańców... Recenzja książki Zdeptane kwiaty. Tom 3

@agawastag × 1

Trzeci tom „Zdeptanych kwiatów”, podobnie jak dwie poprzednie części to biograficzne wspomnienie losów rodziny, która doświadczyła zjawiska dyskryminacji w nieco innej formie niż ta, o której głośno i często mówi się w mediach, prasie czy literaturze. Temat represji ze strony zachodnich sąsiadów w czasie wojny czy zjawisko antysemityzmu znany j... Recenzja książki Zdeptane kwiaty. Tom 3

@Morella × 7