Opinia na temat książki Złodziejka listów

@KsiazkowoCzyta @KsiazkowoCzyta · 2023-07-06 12:35:03
Przeczytane
Anna Rybakiewicz debiutowała pod koniec stycznia bieżącego roku. Jednak mnie bardziej zaintrygowała zapowiedź jej drugiej powieści pt. „Złodziejka listów”, która ukazała się 12 kwietnia tego roku i to właśnie od niej postanowiłam rozpocząć moją przygodę z twórczością tej autorki.

W książce poznajemy losy Astrid Rosenthal, która jest żydówką. W roku 1941, jako młoda dziewczyna Astrid ucieka z łomżyńskiego getta dzięki czemu ratuje swoje życie. Trafia do Warszawy jako Karolina Bednarska i tam przez pewien czas toczą się jej dalsze perypetie, a jej ścieżki krzyżują się z oficerem SS Walterem Schmidtem.

Akcja tej opowieści toczy się jednak dwutorowo. Drugi jej nurt autorka osadziła w roku 2014, gdzie młoda polka – Zosia – odnajduje w starym piecu zamieszkiwanego domu tajemnicze listy sprzed lat… Kobieta próbuje rozwikłać kto jest ich autorką, a tymczasem ktoś postrzega ją samą jako złodziejkę listów…

Co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami sięgając po tę książkę.

Autorka osnuwając swoją opowieść na wspomnieniach wykreowanej przez siebie bohaterki ukazuje historię zakazanej miłości. Nośnikiem tego uczucia są pisane w sekrecie i podrzucane Walterowi przez ich autorkę listy. Odczucia i emocje przelewane na papier w listach są szczere, prawdziwe i przepełnione platonicznym uczuciem.

W powieści tej opisana jest również wojenna rzeczywistość, walka o życie i byt toczona nieustannie przez ludność żydowską. Jednak jak widzimy to na kartach „Złodziejki listów” nawet w cieniu wcześniej wspomnianej zawieruchy niezmienna pozostaje prawda, że „serce nie sługa”…

Burzliwe i jak się domyślacie niełatwe losy Astrid zawłaszczają uwagę czytelnika. Historia opisana jest w sposób bardzo realistyczny, a targające bohaterami niekiedy sprzeczne emocje udzielają się odbiorcy.

Jeśli macie ochotę dowiedzieć się jak potoczyły się losy młodej żydówki, a także czy Zosia odkryła prawdę dotyczącą zagadkowej korespondencji? to koniecznie sięgnijcie po tę wciągającą, choć niełatwą powieść.

Ja z całą pewnością zapoznam się z debiutem autorki, który czeka cierpliwie na mojej półce, a także z kolejnymi jej publikacjami kiedy pojawią się one na rynku wydawniczym.

A „Złodziejkę listów” bardzo polecam Waszej uwadze.


* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2023/07/bez-wzgledu-na-czasy-serce-nie-suga.html
Ocena:
Data przeczytania: 2023-06-14
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Złodziejka listów
Złodziejka listów
Anna Rybakiewicz
8.6/10

Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój. Miłość. Przyszłość. Astrid Rosenthal, młodziutka żydówka z Łomży, na kilka dni przed likwidacją getta ucieka do Warszawy. Na swojej drod...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Złodziejka listów" Anna Rybakiewicz ✨Premiera: 12.04.2023✨ ☕Na początek małe przemyślenie apropo tytułu. Ja lubię jak wskazuje albo w jakiś, nawet niewielki, sposób nawiązuje do treści książki. Tu...

🔹️Zauroczona debiutancką powieścią autorki, koniecznie musiałam sięgnąć po kolejną powieść autorki. Bardzo gratuluję talentu. 🔹️Jakie to smutne, że dziś pisanie listów odeszło do lamusa. List, ta zap...

💌 OPINIA 💌 Tytuł: " Złodziejka Listów" Autor: Anna Rybakiewicz Wydawnictwo: FILIA Młodziutka Astrid Rosenthal dzięki pomocy swojego ojca ucieka z łomżyńskiego getta do Warszawy.W Warszawie jednak z...

" Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój, Miłość. Przyszłość ''. Astrid jest młodą żydówką pochodzącą z Łomży, dziewczyna zmuszona jest jednak do ucieczki z rodzinnego miasta. ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl