Opowiem Wam o moim odkryciu ostatnich dni. O debiucie, do którego oceny brakuje skali. O kwintesencji życia kobiety spisanej na niemal dwustu stronach. O fenomenalnej powieści Magdaleny Genow (@magdalena.genow) pt. „Złodziejka matek”, która ukazała się nakładem niezawodnego Biura Literackiego. Emma to suma wszystkich matek i metafora kobiecej egz... Recenzja książki Złodziejka matek