Opinia na temat książki Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz

MA
@Magnis · 2023-04-23 10:35:53
Przeczytane FANTASTYKA
Droga dusz to czwarta część cyklu Żniwiarz, po którą z chęcią sięgnąłem chcąc poznać dalsze losy bohaterów jakich stworzyła autorka. Ciekawy byłem przygód jakie ich mogą spotkać i w jakim kierunku potoczy się historia. Co nowego będzie na nich czekać na kartach książki i czym mnie nowym zaskoczy fabuła. Kolejny tom zapowiadał się również interesująco jak poprzednie części i dlatego z chęcią sięgnąłem po niego. Książka Droga dusz dzieje się po wydarzeniach z poprzednich tomów, gdzie w Wiatrołomie rozpętuje się piekło za sprawą demonów jakie pojawiają się siejąc spustoszenie w nocy pochłaniającej coraz więcej ofiar. Tylko Feliks z Magdą może pomóc walcząc z hordami demonów i próbując powstrzymać pana zaświatów Niję. Jeszcze bardziej krwiożercze potwory rodem z mitologii słowiańskiej nie ułatwiają zadania i każda noc jest walką o życie mieszkańców. Gdy Magda trafia na drogę dusz będzie musiała sobie sama poradzić. Odkryć kim tak naprawdę jest i jakie niespodzianki na nią czekają po drodze. Czy będzie mogła powrócić dzięki drodze dusz i pomóc mieszkańcom w walce z demonami. Wydarzenia toczą się w zawrotnym tempie, a czas ucieka coraz bardziej.

Książka Droga dusz jest kolejnym tomem przygód bohaterów walczących z demonami i odsyłających je do zaświatów. Autorka stworzyła wielowątkową opowieść osadzoną w mitologii słowiańskiej i wierzeniach jakie wtedy funkcjonowały. Można ją podzielić na dwa główne wątki dotyczące walki w Wiatrołomie z hordami demonów napadającymi w nocy na mieszkańców. Feliks ma pełne ręce pracy w likwidowaniu zagrożenia jakim są właśnie one i próbie poradzenia sobie z własnymi demonami jakie w nim siedzą. Opisy walk z demonami i pełne zagrożenia spotkania z nimi są przedstawione znakomicie. Podczas wypraw czuć poczucie osamotnienia, niebezpieczeństwa i atmosfery niepokoju podczas czytania. Świetnie wypadają starcia z licznymi potworami jakie spotykają na swojej drodze bohaterowie, które mogą skończyć się w sposób nie miły dla nich. Ciemna noc sprzyja demonom, które coraz bardziej pojawiają się w licznej grupie i bywają krwiożercze niż kiedyś. Dlatego walka z nimi jest trudna i tak niebezpieczna. Oprócz tego mamy wątek dotyczący rodzinny Wojny i starych przyjaciół poznanych w poprzednich tomach jacy ukrywają się przed wszystkim co dzieje się w Wiatrołomie w domu. Przygody jakie przeżywają są pełne zagrożenia i niezwykłego klimatu z dreszczem jaki mamy w czasie czytania. Próbują przeżyć jak wielu mieszkańców i nie dać się podejść demonom czyhających na każdym kroku. Autorka nie traktuje bohaterów ulgowo i zawsze kiedy przychodzi noc czuć w wątku zapach niebezpieczeństwa wiszącego nad każdym z nich. Świetnie wypadający i również wciągający jak starcia z demonami. W tej części mamy możliwość poznania zaświatów i niebezpieczeństw jakie tam mogą czyhać na każdego. Podróż po tym miejscu jest niesamowita i klimatyczna. Demony są jeszcze bardziej większe i stanowią zagrożenie dla wszystkich. Podróżując po krainie zaświatów odkrywamy wiele tajemnic jakie skrywają. Jedną z nich jest droga dusz mogąca stanowić pomost między światem żywych i umarłych. Nie każdy może z niej skorzystać, ale są ludzie mające takie zdolności do powrotu do świata żywych. Przygody bohaterki w tym miejscu są niezwykłe, niebezpieczne i pozwalające odkryć prawdę o sobie. Autorka zręcznie i z wyczuciem przedstawia poszczególne wątki tworząc niesamowitą opowieść o świecie za kurtyną, gdzie słowiańskie wierzenia i demony są nadal obecne. Dlatego tak polubiłem jej książki pozwalające zanurzyć się w niezwykły świat jaki stworzyła. Od początku wciągając mnie w fabułę i swoją opowieść, przy której bawiłem się świetnie podczas czytania śledząc przygody bohaterów jakie na ich drodze stawały.

W książce znajdziemy wielu bohaterów znanych z poprzednich tomów, których można polubić od razu i poczuć do nich sympatie. Autorka znakomicie nakreśliła pod względem psychologicznym każda z nich tworząc wyraziste postacie. Ciekawie wypadające i mające własne cechy charakteru odróżniające ich od innych. Magda Wojna jest twardą dziewczyną, która walczy z demonami, a zarazem mająca własne zdanie i chodząca swoimi drogami. Dla przyjaciół i rodzinny gotowa do wielkich poświęceń. Jej sylwetkę od samego początku autorka nakreśliła znakomicie. Wiele razy trzymałem kciuki w trudnych i niebezpiecznych sytuacjach w jakich znalazła się, aby wyszła cało z opresji. Mająca własny twardy charakter i dokonująca wyborów jest bohaterem obok którego nie można przejść obojętnie. Kolejną osobą jest Feliks, który musi radzić sobie w relacjach z Magdą, zaistniałą sytuacją w Wiatrołomie i walczyć co noc z demonami. Jest postacią jaką targają własne demony z jakimi sobie musi poradzić sam. Posiadający swoje cechy charakteru i zachowania jest postacią ciekawą, dokonującą własnych wyborów i chcący pomóc wszystkim mieszkańcom walcząc z demonami. Trzymałem kciuki za niego jak za Magdę w trudnych i niebezpiecznych chwilach, aby nie poddawał się i wyszedł cało z opresji. Oprócz dwójki głównych bohaterów mamy również wielu na drugim planie znanych z poprzednich części cyklu. Nawet one wypadają świetnie i ciekawie. Można polubić babcię, dwójkę bliźniaków i resztę chcącą przeżyć najazd demonów zamknięci w swoim domku. Posiadają własne cechy charakteru i zachowania dokonując różnych wyborów. Jednak mimo tego wypadające sympatycznie. Oprócz nich na dalszym planie spotykamy postacie mające do odegrania rolę w fabule. Także oni zostali przez autorkę świetnie zarysowani w kilku zdaniach z łatwością. Dlatego nie dostajemy płaskich i jednowymiarowych bohaterów, ale mających głębie nadając im ciekawy zarys sylwetki. Relacje pomiędzy nimi wypadają świetnie i naturalnie. Nie pozbawione ironii, lekkiego humoru, docinków i emocji w czasie czytania. Dzięki temu stają się nam bliżsi i ciekawi. Autorka stworzyła bardzo dobre i sprawnie napisane dialogi. Nie pozbawione humoru, ironii, poważnych tonów i emocji jakie w nich pojawiły się. Dlatego tak znakomicie czytało mi się i bawiłem się w czasie lektury świetnie.

Książka Droga dusz jest rozbudowaną i posiadającą wiele wątków opowieścią o żniwiarzach chroniących ludzi przed demonami jakie pojawiają się w naszym świecie. Ciekawy od samego początku pomysł i świetna realizacja idą razem w parze. Czwarty tom jest tak samo intrygujący i trzymający w napięciu przez cały czas jak poprzednie. Bardziej rozbudowany i przemyślany niż mogłem spodziewać się po książce. Wciągnęła mnie fabuła i nie pozwalała się oderwać. Posiada własny klimat i atmosferę niepokoju przy walkach z demonami żniwiarzy. Wtedy robi się mroczno i niebezpiecznie co podobało mi się. Nie traktowanie bohaterów ulgowo również zaliczam na plus. Każdego z nich można zranić, są zmęczeni starciami z demonami, mają własne problemy, kłopoty i dylematy. Dlatego wypadają ludzko i można nimi zaciekawić się. Motywy słowiańskie i wierzenia zostały przez autorkę znakomicie wykorzystane do stworzenia naszego świata, gdzie za kurtyną znajduje się świat zamieszkiwany przez demony, potępieńców i istoty z koszmarów. Właśnie z nimi toczą walkę żniwiarze chcąc odesłać ich do zaświatów, gdzie ich miejsce ratując mieszkańców. W czwartym tomie oprócz właśnie walki z nimi mamy możliwość poznać obraz zaświatów i relacji pomiędzy bohaterami jacy znaleźli się w samym niebezpiecznym wirze wydarzeń dotykających miasteczka. Autorka miała ciekawy pomysł i zrealizowała go bardzo dobrze. Pojawiły się niestety drobne niuanse w czasie czytania, ale mimo tego cieszyłem się z lektury od samego początku. Przygody bohaterów były wciągające i obfitowały w zwroty akcji i niebezpieczeństwa. Dlatego tak świetnie czyta się i szybko. Zakończenie potrafiło mnie zaskoczyć w pewnym momencie, bo nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Finał zamyka pewne wątki, ale część zostawia otwarte do kontynuacji w kolejnym tomie. Końcówka była emocjonującą i znakomicie poprowadzona przez autorkę. Nie za szybko wszystko kończy się i dlatego finał spodobał mi się.

Książka Droga dusz jest moim czwartym spotkaniem z cyklem Żniwiarze, który coraz bardziej wciąga mnie i jestem ciekawy co będzie dalej. Fabuła posiada wiele zwrotów akcji i twistów potrafiących zaskoczyć w czasie czytania. Napisana została przystępnym, lekkim i przyjemnym stylem co powoduje, ze wciągnęła mnie od samego początku i trzymała w uścisku do końca. Pomimo swojej grubości książkę czyta się świetnie i za szybko dla mnie. Chciałoby się zostać jeszcze dłużej w świecie jaki stworzyła autorka i poznawać następne przygody bohaterów. Akcja została poprowadzona dynamicznie do przodu i wiele dzieje się w niej podczas czytania. Nie ma tutaj miejsc na przestoje lub męczące opisy. Wydarzenia lecą do przodu w szybkim tempie i nie zatrzymują się ani na moment. Nawet przy tworzeniu klimatu lub atmosfery niepokoju. Dlatego nie nudziłem się podczas czytania i czas spędzony z książką nie uważam za stracony. Sięgają po Drogę dusz miał sporą przerwę z cyklem, lecz nie zawiodłem się i żałuje tylko czekania na dostanie kolejnej części w swoje ręce. Najlepiej czytać po kolei, bo wiele wątków jest kontynuowane w następnych częściach i zazębiają się ze sobą. Czasami jedne kończą się i pojawiają się nowe, ale większość pojawia się stałe kontynuowanych w następnych częściach. Jednak cykl jest na tyle ciekawy i wciągający, że warto dać jemu szansę. Jeśli ktoś lubi wierzenia słowiańskie, wciągającą przygodę, zwroty akcji i sympatycznych bohaterów. Jestem zadowolony z tego co dostałem od autorki i mam nadzieje, że piąta część będzie również zaskakując jak obecna i wciągająca. Droga dusz wzbudziła na nowo moje zainteresowanie cyklem i przygodami bohaterów, którzy nie poddają się walcząc z hordami demonów w miasteczku Wiatrołom. Dlatego chętnie sięgnę po kontynuacje Drogi dusz niebawem i przekonam się sam jakie jeszcze niespodzianki przyszykowała dla mnie autorka. Przyjemna lektura z ciekawymi bohaterami, lekko napisana, wciągającą od początku, trzymająca w napięciu, podana z lekkim humorem, przy której bawiłem się świetnie czytając i trzymając kciuki z bohaterów.





Ocena:
Data przeczytania: 2023-04-20
× 8 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz
Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz
Paulina Hendel
7.8/10
Cykl: Żniwiarz, tom 4

Dołącz do walki z demonami i ocal świat przed zagładą! Ciemność zalała Wiatrołom. Nadeszła trzynasta pełnia a wraz z nią nowe demony. Feliks ma wrażenie, że w tym rozdaniu dostał od losu najg...

Komentarze

Pozostałe opinie

Hej, hej! Dzisiaj skończyłam IV tom Żniwiarza! Co tutaj się dzieje, o ludzie!!! Na Demona! Ale idźmy po kolei... Bardzo spodobał mi się początek tej części - taki inny niż wszystkie do tej pory. ...

"Droga dusz" to powiew świeżości w całej serii P. Hendel. Autorka otwiera przed nami zaświaty. Pokazuje jak wyglądają i nie jest to najszczęśliwsze miejsce do którego chcielibyśmy się dostać. Znowu w...

@mara89@mara89

Kolejny tom o przygodach żniwiarzy z rodziny Wojnów i ich przyjaciół. Na Wiatrołom opadły chmary demonów. Żniwiarzy jak na lekarstwo, dwoją się i troją, a demonów przybywa. Równoległym miejscem akcji...

Po krótkiej przerwie wypełnionej innymi powieściami wróciłam do serii Żniwiarz Pauliny Hendel. Z przyjemnością wróciłam do świata Magdy i Feliksa, żniwiarzy ratujących świat i ludzi przed słowiańskim...