Opinia na temat książki Życie jak czekolada

@agulkag @agulkag · 2022-12-31 13:19:04
Przeczytane
Och czy to już koniec? Niemożliwe, bo rozstanie z Niną to pozbawienie chwil smaku i zapachu czekolady. W drugim tomie serii poznajemy dalsze losy dziewczyny, która odziedziczyła po nieznanej ciotce czekoladziarnię w dalekiej Holandii. W tej części oprócz historii Niny, dominują wspomnienia związane z Emilią i jej wędrówką od Włoch i Szwajcarii po niewielkie miasteczko w Holandii.
Ogromne emocje wzbudzała we mnie za każdym razem produkcja kolejnych słodkości. Autorka przekazywała te opisy tak wiarygodnie, że czułam smak poszczególnych pralinek i oczyma wyobraźni widziałam kolejne stosiki czekoladek.
Zżymałam się na niesprawiedliwe traktowanie młodziutkiej Emilii, która zapłaciła ogromną cenę za swój talent.Śmiałam się z zabawnych knowań matki Niny , współczułam Mariannie. Bo ta książka jest pełna emocji tak jak nasze życie
Data przeczytania: 2022-12-29
× 6 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Życie jak czekolada
Życie jak czekolada
Agnieszka Zakrzewska
7.8/10
Cykl: Saga czekoladowa, tom 2

W tej opowieści życie ma smak czekolady… Nad Malinową Bombonierką zawisły czarne chmury. Pasierb ciotki Emilii nie cofnie się przed niczym, żeby odebrać Ninie należne jej dziedzictwo. Zdesperowana d...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ostatnio premierę miała finałowa część czekoladowej serii @Link, jednak ja chcę opowiedzieć Wam jeszcze troszkę o części drugiej "Życie jak czekolada". Pierwsza część skończyła się pojawieniem tajem...

Lubicie czekoladę? Ja uwielbiam, pod każdą postacią😊 „Życie jak czekolada” to drugi tom z serii „Saga czekoladowa”. Są osoby, dla których czekolada to nie tylko produkt do zjedzenia, ale równie...

„W tej opowieści życie ma smak czekolady…” Z przyjemnością i ciekawością powróciłam do życia Niny i jej bliskich. Dziewczyna robi wszystko aby Malinowa Bombonierka – sklep, który odziedziczyła po ci...

Ta historia była taka…Prawdziwa. Ile razy się słyszało, że ktoś musi zrezygnować z marzeń i podporządkować się woli rodzicom? Taki los spotkał Emilię, którą swoją drogą bardzo polubiłam. Z resztą Nin...