Olgę Kuczyńską obserwuję już od wielu lat. Uwielbiam sposób, w jaki dzieli się swoją pasją do latania, podróży. Jej fascynacja kulturą Indii sprawia, że aż samemu chce się tam pojechać – mimo że ja akurat bardzo sceptycznie podchodziłam do tej pory do podróży w tamte rejony. Pierwszą książkę Olgi przeczytałam już dawno temu, ale do teraz pamiętam,... Recenzja książki Życie stewardesy. Historia pewnej przyjaźni