“A ty, moja Angielko? Do czego jesteś stworzona? Do życia dziedziczki czy tułania się po polach jak Cyganka? Do leczenia ludzi, bycia żoną profesora czy też ukochaną wyjętego spod prawa przestępcy? – Jestem stworzona dla ciebie – odparłam z prostotą.”
“– Boję się. – Czego, moja Angielko? (…) – Boję się, że jeśli zacznę, nigdy nie przestanę. Jamie spojrzał na horyzont, gdzie zawisł wschodzący srebrny sierp. – Już prawie zima i noce są długie, mo duinne. – Oparł się o płot, wyciągnął do mnie ramiona, a ja się w nie wtuliłam. Czułam ciepło jego ciała i bicie serca. – Kocham cię.”