Alex recenzja

Pierre Lemaitre to francuski pisarz, jego thriller ,,Alex” niedawno miał swoją premierę na polskim rynku, jednak to nie jedyna książka autora wydana w Polsce. Dzięki tej pozycji po raz pierwszy zetknęłam się z jego twórczością i nie żałuję, że zdecydowałam się na tą książkę.

Alex od jakiegoś czasu wydawało się, że śledzi ją pewien mężczyzna. Widziała go kilka razy w ciągu niewielu dni, jednak wydało jej się to niedorzeczne, aby ktoś mógł ją obserwować. Jakże bardzo się myliła w swoich przypuszczeniach! Pewnego dnia, gdy zupełnie się tego nie spodziewała została porwana przez nieznajomego, który pragnął jej śmierci. Chciał przyglądać się temu, jak umiera. Dodatkowo zamknął ją w za ciasnej klatce, a jej jedynym pożywieniem była karma dla zwierząt. Jednak to nie miał być koniec jej udręk...

Trochę czasu minęło od chwili, gdy książka do mnie trafiła do momentu, gdy się na nią zdecydowałam. Zgodnie z obietnicą oczekiwałam na dobry thriller i taki też otrzymałam. Książka jest przerażająca i nieprzewidywalna. Nigdy nie wiadomo, co wydarzy się na kolejnej stronie, gdyż autor cały czas lubi zaskakiwać czytelnika. Z ,,Alex” z pewnością nie można się nudzić. Co jakiś czas pojawiają się nowe fakty, które rzucają inne światło na całą sprawę. Dlaczego celem była akurat Alex?

Książka podzielona jest na 3 części, z czego w 2 pierwszych akcja toczy się dwuwątkowo. Jeden z nich poświęcony jest porwaniu kobiety i jej losom, natomiast drugi dotyczy etapów śledztwa policji i poszukiwania zaginionej. Bardzo lubię, gdy akcja toczy się dwuwątkowo, więc taki zabieg bardzo mi się tutaj spodobał.

Styl autora jest prosty. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia obserwatora, który opisuje widziane przez siebie zdarzenia. Już naprawdę dawno nie spotkałam się z takim sposobem przedstawiania wydarzeń. Początkowo trudno było mi do tego przywyknąć, jednak szybko się to zmieniło.

Od czasu do czasu czytam thrillery i kryminały. Ten niewątpliwie jest jednym z lepszych, jakie czytałam. Autor doskonale stopniuje napięcie, a także trzyma czytelnika w niepewności do ostatniej chwili. W książce jest sporo sytuacji, które początkowo mogą wydawać się niejasne, jednak w końcowym efekcie wszystko wskakuje na swoje miejsce.

,,Alex” to pozycja, która pochłonęła mnie bez reszty. Czytałam wciąż dalej i dalej, gdyż byłam ciekawa, jakie zwieńczenie miała ta historia. Z pewnością nie jest to opowieść dla ludzi o słabych nerwach, gdyż nie brakowało przerażających scen. Jeśli liczycie na dobry i wciągający thriller to w tej roli ,,Alex” sprawdzi się znakomicie.

Moja ocena: 9/10