Liamsiedzi w więzieniu, a Melody znika, co daje możliwość oskarżenia go o jej śmierć. Mężczyzna jej nie zabił, czuje, że jego żona gdzieś tam jest i liczy na to, że ma swój własny plan i dlatego zniknęła. Ich imperium się rozpada, a przynajmniej tak myślą ich wrogowie, jednak nic bardziej mylnego.
Po długich miesiącach, na rozprawie w sądzie pojawia się Melody. Liam jest szczęśliwy i wściekły jednocześnie. Zostaje uwolniony jednak między nim i kobietą zostaje przepaść. Ten czas ich zmienił, a niewiadoma na temat tego, co działo się z Melody, nie jest łatwa. Łączy ich syn, jednak dzieli sporo. Muszą się podnieść, aby stawić czoło wrogom, aby ich zniszczyć i pokazać innym, że z nimi się nie zadziera. Na dodatek mają wśród bliskich zdrajcę, którego muszą odnaleźć i wyeliminować. Kim się okaże? Co działo się z Melody? Czy odbudują swoje imperium? Czy odnajdą siebie na nowo?
Tom pierwszy mnie zachwycił, w drugim początek trochę się dłużył, ale poza nim był ciekawy, tom trzeci był rewelacyjny. Dynamiczny, pełny zwrotów akcji, zaskakujący. Od książki nie dało się oderwać, musiałam przeczytać od razu całą. Pełna niebezpieczeństwa, mafijnych porachunków, a jednocześnie namiętności, walki o miłość. To historia, która zabrała mnie w swój niebezpieczny świat i nie chciała z niego wypuścić aż do ostatniej strony.
Książkę czytamy z perspektywy obu głównych bohaterów, a czasami również tych drugoplanowych. Takie rozwiązanie wiele wyjaśnia, pozwala spojrzeć z perspektywy różnych osób.
Bohaterowie pozostali ciekawi i to zarówno ci główni, jak i ci drugoplanowi.
Melody przeszła przez te kilka miesięcy dość dużo i tylko dzięki swojemu charakterowi podniosła się po tych zdarzeniach. Jednak zostawiło to na niej ślad. Stała się jeszcze bardziej ostrożna, bezkompromisowa, a jednocześnie opiekuńcza w stosunku do syna.
Liam nic się nie zmienił przez pobyt w więzieniu, nadal jest bezkompromisowy, władczy dla ludzi, a jednocześnie opiekuńczy dla żony i synka. Chociaż początkowo jest na nią wściekły, dość szybko mu przechodzi. Teraz muszą być jedną drużyną, aby odnaleźć zdrajcę i zemścić się na tych, co próbują ich zniszczyć.
„American Savages” to książka, która według mnie jest rewelacyjna. Ciekawa, zaskakująca, dynamiczna, pełna zwrotów akcji, niebezpieczeństw, namiętności, mafijnych porachunków. Osobiście już nie mogę się doczekać tomu czwartego, a ten z przyjemnością polecam.