Auschwitz Naziści i ostateczne rozwiązanie recenzja

Anatomia zbrodni

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-05-23
Skomentuj
14 Polubień
Jest to dosyć obszerna książka, ale bardzo ciekawa, dlatego czytanie jej nie stanowi obciążenia. Wstęp napisał Władysław Bartoszewski. Całość autor oparł na serialu BBC. Zdaje mi się, że oglądałam ten serial na Visat History. taki sześcioodcinkowy. Autor swoje świadectwo o obozach koncentracyjnych oparł na zeznaniach świadków dla BBC, ale także na dokumentach, jakie pozostały, choć sam mówi, że ekipa Hitlera raczej unikała form pisanych, że raczej pisała eufemistycznie.
Zasadniczą wartością tej książki jest rzeczowe i dokładne przedstawienie prawdy o 'ostatecznym rozwiązaniu' oraz szczegóły i kolejność faktów. Jak się okazuje, obóz obozowi nierówny, a krematoria i selekcje na rampach były konsekwencją całej spirali zła. Już kiedyś św. Jan Paweł II napisał w którejś ze swoich książek, że zło nie powstaje jako zło samo w sobie, ale zawsze tworzy sobie 'wewnętrznie logiczne przesłanki'. Szokiem było dla mnie, że tak też było w przypadku ludobójstwa Żydów europejskich, że w przypadku Holokaustu sprawdziło się powiedzenie 'od kłębuszka do jabłuszka'. Autor udowadnia, że kolejne etapy mordowania Żydów wynikały 'jedne z drugich', bo a to 'potrzeba terenów na Wschodzie', a to 'brak żywności', a to 'nie zakończona po 2 tygodniach wojna z ZSRR', a to 'szok psychiczny' dla Einsatzengruppen, gdy 'mordowali Żydów na Wschodzie, stąd pomysł najpierw na mordowanie za pomocą spalin, potem na komory gazowe i Cyklon B'. Jednocześnie pracowano nad 'efektywnością' obozów, co autor opisuje, pokazując różnice pomiędzy obozami pracy, obozami koncentracyjnymi i obozami śmierci. Wyjaśnia też dlaczego w Auschwitz pozostały budynki, a Bełżec i Sobibór to puste pola. Wyjaśnia różnice pomiędzy obozami na terenie Polski a Niemiec i pomiędzy poszczególnymi obozami. Różnice były - w ilości komór, w wyżywieniu, w różnicach pomiędzy osadzonymi., a wszystko to zmieniało się, bo - co już napisałam - naziści ciągle udoskonalali swoje fabryki śmierci. Autor odpiera też zarzuty stronnictwa podważającego istnienie krematoriów.
Zastanawia się i szuka autor zeznań byłych uczestników tego procederu ze strony niemieckiej. Czy przeżywali? Czy mieli poczucie uczestnictwa w przestępstwie? Szokujące jest to, że z punktu widzenia oficera SS rozkaz 'pracy' w obozach był dla nich lżejszy niż inne rozkazy. Oni wiedli tam miłe życie, bo po pierwsze występował ścisły podział funkcji, po drugie oni wierzyli w to co robią, po trzecie - byli tam bardzo ważni, mieli darmowych niewolników, których byli panami życia i śmierci, mieli też 'z tych więźniów' ciągłe źródło majątku.
I ta wewnętrzna logika zła, dla autora i dla mnie czytelniczki jest czymś przerażającym, ale i jest ostrzeżeniem. To co w efekcie jest czymś najstraszniejszym, co zdarzyło się ludzkości, co wciąż szokuje, co zdegradowało człowieka w jego możliwościach czynienia zła, w chwili jego czynienia 'napędzało samo siebie'. Każdy z jej uczestników czuł się odpowiedzialny tylko za jeden element, a nie za całość, ale w rezultacie wszyscy zbudowali Holokaust. I to jest straszne, wciąż będzie. I chyba nauka, jaka płynie z tej książki jest taka, żeby zło i rasizm powstrzymywać na początku. Bo potem to się wymyka spod kontroli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-10-25
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Auschwitz Naziści i ostateczne rozwiązanie
4 wydania
Auschwitz Naziści i ostateczne rozwiązanie
Laurence Rees
8.6/10

W tej wstrząsającej książce, której publikacja zbiega się z sześćdziesiątą rocznicą wyzwolenia obozu oświęcimskiego, znany pisarz i dziennikarz Laurence Rees przedstawia historię okrytej największą ni...

Komentarze
Auschwitz Naziści i ostateczne rozwiązanie
4 wydania
Auschwitz Naziści i ostateczne rozwiązanie
Laurence Rees
8.6/10
W tej wstrząsającej książce, której publikacja zbiega się z sześćdziesiątą rocznicą wyzwolenia obozu oświęcimskiego, znany pisarz i dziennikarz Laurence Rees przedstawia historię okrytej największą ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna z książek o tematyce obozowej po którą zdecydowałam się sięgnąć wcale do końca taka się nie okazała. W sensie, że nie mamy tu opisanej historii tylko z obozu w Auschwitz, ale bardziej ogólnie...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

O jednym z najbardziej znanych i kontrowersyjnych obozach koncentracyjnych a jednocześnie obozie śmierci w czasie II wojny światowej napisano już wiele. Każdy z autorów podchodzi do tego zagadnienia ...

@kubera_anna @kubera_anna

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką