Słowiański horror recenzja

Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

Autor: @milla ·2 minuty
2024-11-14
1 komentarz
1 Polubienie
„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa. Są w tym zbiorze historie, które bardzo mi się podobały, zaciekawiły i przeraziły, ale są tu też utwory nieco słabsze, których lektura mnie nie zaangażowała lub wywołała we mnie lekkie rozczarowanie z powodu zbyt wczesnego lub otwartego zakończenia.

Do moich faworytów w tym zbiorze zdecydowanie należało opowiadanie „Poroniec” Franciszka M. Piątkowskiego. To rozgrywająca się w czasach współczesnych opowieść o słowiańskim demonie uwolnionym przypadkowo z odnalezionej na wykopaliskach archeologicznych urnie, którego na prośbę biskupa ma schwytać mecenas Marek Lichocki. Opowiadanie zostało dobrze napisane , pisarzowi udało się na kilkunastu stronach stworzyć zwartą, zamkniętą i mocno intrygującą opowieść. Bardzo klimatyczny w odbiorze okazał się kilkustronicowy , rozgrywający się w noc Dziadów „Wąpierz” Macieja Szymczaka. „Bieda” Tomasza Siwca była przerażającym utworem, w którym antagonistą został tytułowy demon sprowadzający na ludzi niedostatek – bardzo podobał mi się pomysł wykorzystania tej postaci w historii rozgrywającej się w czasach współczesnych, a moc Biedy i szybkość jej działania mocno oddziaływały na moją wyobraźnię podczas lektury. Ciekawą historią były „Siostry losu” Adama Loraja, w których doszło do brutalnego spotkania wiary chrześcijańskiej z wiarą słowiańską. Z dużą przyjemnością czytałam też „Pieniacza” autorstwa Jacka Pelczara, gdzie pojawili się intrygujący bracia Wilcy i nietuzinkowy demon stworzony przez Marzannę.

Za najsłabsze opowiadanie tego zbioru uważam „Śląsk” Patrycji Żurek. Ta krótka nowela miała charakter mocno epizodyczny i nie bardzo mogłam się połapać czy między postaciami, które się pojawiały w kolejnych epizodach był jakiś związek, czy ważniejsza od bohaterów ludzkich była postać Lucjana i to on grał tutaj pierwsze skrzypce. Otwarte zakończenie jeszcze wzmogło moje poczucie zagubienia, bo czytając koniec czułam się, jakby opowieść nagle została urwana w momencie, w którym główna historia miała się dopiero rozpocząć.

Za słabszą część tego zbioru uważam również „Słowiańską poezję”, która znalazła się na końcu książki. Utwory Łukasza Szczygło nie przypadły mi do gustu i trudno mi zrozumieć czemu postanowiono dodać wiersze do opowiadań grozy – mnie w antologii horroru takie połączenie totalnie nie siadło.

Podsumowując, „Słowiański horror” to propozycja dla czytelników, którzy lubią grozę i motywy słowiańskie zamknięte w krótkiej formie literackiej. Jeśli macie ochotę na lekturę pełną grozy i słowiańskich istot, to warto zwrócić uwagę na ten zbiór opowiadań.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słowiański horror
Słowiański horror
Tomasz Siwiec, Agata Poważyńska, Aleksandra Rozmus, Franciszek M. Piątkowski ...
6.8/10

Panie i Panowie oto „Słowiański Horror” - antologia szczególna, która zwiastuje nam narodziny słowiańskiego horroru! Naszą misją jest popularyzacja kultury duchowej dawnych Słowian poprzez literacką...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 23 dni temu
Dobra recenzja! Ale skrzypce w orkiestrach bywają pierwsze lub drugie, a nie główne czy mniej główne. ;)
@milla
@milla · 23 dni temu
Dziękuję za uwagę, już poprawiłam :)
× 1
Słowiański horror
Słowiański horror
Tomasz Siwiec, Agata Poważyńska, Aleksandra Rozmus, Franciszek M. Piątkowski ...
6.8/10
Panie i Panowie oto „Słowiański Horror” - antologia szczególna, która zwiastuje nam narodziny słowiańskiego horroru! Naszą misją jest popularyzacja kultury duchowej dawnych Słowian poprzez literacką...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Słowiański horror to czwarta z kolei antologia z cyklu zapoczątkowanego przez Macieja Szymczaka we współpracy z wydawnictwem Horror Masakra, a pierwsza, w tworzeniu której nie brałam czynnego udziału...

@annamusialowicz @annamusialowicz

"Był tam świat stworzony z krzyku i łez, świat za zasłoną stu mgieł i stu kamiennych ścian, kraina, gdzie kości wyścielały ziemię, gładkie i lśniące od nagich stóp wszystkich tych, którzy wcześniej...

@Nigrum @Nigrum

Pozostałe recenzje @milla

Sklep pory deszczowej
Magiczna historia dla czytelników w każdym wieku

„Sklep pory deszczowej” koreańskiego pisarza You Yeong-Gwang to magiczna opowieść, która przywodziła mi na myśl swoistego rodzaju połączenie animacji „W krainie Bogów” o...

Recenzja książki Sklep pory deszczowej
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irlandzkim mieście Galway, a jego głównymi bohaterami...

Recenzja książki Twoja aż po grób

Nowe recenzje

Samotnia
Samotnia
@magdalenagr...:

🐦‍⬛🐦‍⬛🐦‍⬛🐦‍⬛ Zapowiedź recenzencka 🐦‍⬛🐦‍⬛🐦‍⬛🐦‍⬛ Anna Olszewska " Samotnia " #2 @anna_olszewska_autorka Cykl: Zbrodni...

Recenzja książki Samotnia
Randki w wielkim mieście
Mężczyźni z portalu
@almos:

Pani w wieku średnim relacjonuje swoje przygody i spotkania z mężczyznami spotkanymi na portalu randkowym. Od razu zazn...

Recenzja książki Randki w wielkim mieście
Prędzej piekło zamarznie
Pieniądze to nie wszystko
@Mirka:

@Obrazek „Świat widziany do góry nogami czasami jest całkiem zabawny.” Natura to nasze największe dobro, jakie daj...

Recenzja książki Prędzej piekło zamarznie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl