Testamenty recenzja

Atwood nigdy nie zawodzi.

Autor: @karolcik ·1 minuta
2020-04-19
Skomentuj
1 Polubienie
A teraz wyobraź sobie czytelniczko: Twoje życie nie jest tym, czym Ci się wydawało, jesteś jak worek ziemniaków, przerzucają Twoją osobą z miejsca na miejsce i upomina się o Ciebie świat przeciwko któremu protestujesz. Jesteś częścią ortodoksyjnego reżimu. Choćbyś nie wiadomo jak się opierała - jesteś częścią tego chorego świata.

Margaret Atwood wraca po 30 latach z drugą częścią „Opowieści Podręcznej”, chociaż autorka zapowiadała, że nie da się już namówić na drugą część. Nie ma się co dziwić, jej słowa na samym początku książki, że Gilead jest bliżej nas zamiast się oddalać - jest niezwykle prawdziwe i bolesne.

W „Testamentach” Margaret Atwood w przeciwieństwie do „Opowieści Podręcznej” stawia na akcję, wszystko dzieje się bardzo dynamicznie i 15 lat po akcji poprzedniej części. Poznajemy nowe bohaterki, których życie pośrednio i bezpośrednio łączy się z Gileadem.

Nie jestem zawiedziona kolejną częścią, ale powiedzieć, że jestem zadowolona, to byłoby olbrzymie nadużycie. Tym razem autorka zszokowała mnie innymi rzeczami, które mimo wszystko nie są wymysłem i częścią chorej rzeczywistości. Mam na myśli chociażby aranżowanie małżeństw z małymi dziewczynkami. Wyobraźcie sobie - macie dziecko, waszą małą dziewczynkę. Wasza mała dziewczynka dostaje okresu, więc teoretycznie zostaje kobietą. I teraz ta dziewczynka zostaje wepchnięta w ramiona faceta w wieku jej dziadka, bo przecież jest kobietą...

Nie mogę powiedzieć, że darzę sympatią „Testamenty”, bo to także uważam za olbrzymie nadużycie. Uważam, że to książka znacznie lepsza niż jej poprzedniczka. Sądzę, że tym razem Atwood zaskoczyła mnie jako czytelniczkę. Ta książka jest nadzwyczajnie dobra i ważna. Choć porusza nieco inny wymiar niewoli kobiet, bo ten jest dużo bardziej namacalny, bo przecież niektóre z tych rzeczy dzieją się bliżej nas niż nam się wydaje, to jest także potrzebny i skłania do refleksji. Czy naprawdę chcemy, żeby tak wyglądał świat?

Bardzo ciężko było mi pozbierać myśli po tej części. Margaret Atwood nigdy nie zawodzi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Testamenty
5 wydań
Testamenty
Margaret Atwood
7.6/10
Cykl: Opowieść podręcznej, tom 2

To historia opowiadająca zarazem o tym, co wydarzyło się przed, jak i po „Opowieści podręcznej”. Główna intryga przenosi nas 15 lat po zakończeniu pierwszej części, ale dowiadujemy się też, co sprawi...

Komentarze
Testamenty
5 wydań
Testamenty
Margaret Atwood
7.6/10
Cykl: Opowieść podręcznej, tom 2
To historia opowiadająca zarazem o tym, co wydarzyło się przed, jak i po „Opowieści podręcznej”. Główna intryga przenosi nas 15 lat po zakończeniu pierwszej części, ale dowiadujemy się też, co sprawi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Margaret Atwood w 1985 roku napisała interesującą powieść antyutopijną „Opowieści podręcznej”. Jednak dopiero w 2017 roku, po nakręceniu serialu telewizyjnego na jej podstawie, powieść tak jak serial...

@jatymyoni @jatymyoni

„Podręczna Kyla, złożyła najwyższą ofiarę, poniosła szlachetną śmierć kobiety, odkupiła grzeszne życie i stała się świetlanym przykładem dla innych Podręcznych. Gdy Ciotka Lidia wypowiadała te słowa,...

@warsztat_dobrego_nastroju @warsztat_dobrego_nastroju

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii