Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Smak dzieciństwa. Tom 1. 1915-1959 recenzja

Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Tom 1: 1915-1959

Autor: @magda87 ·1 minuta
2014-02-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Spisywanie wspomnień jest często okazją do pisania o sobie - jak ktoś zażartował - jeśli z tego nie skorzystam i nic o sobie nie powiem, któż będzie o mnie wiedział…” - tak Jan Twardowski pisze we wstępie do swojej autobiografii, tłumacząc, trochę z przymrużeniem oka, pomysł jej napisania. Bo sam o sobie tak naprawdę mówił raczej mało i niechętnie, nigdy nie był też skłonny do zwierzeń. Był za to człowiekiem wielkiej wiary, nadzwyczaj skromnym, pełnym pokory i życiowej mądrości.

Pierwszy tom autobiografii jest opowieścią o domu, szkole i pierwszych próbach literackich, a także o historii powołania i początkach kapłaństwa. Twardowski wiele uwagi poświęca czasom swojego dzieciństwa. Z sentymentem mówi o rodzinnym domu, pełnym ciepła i miłości. Powraca myślami do młodzieńczych lat i te wspomniani są jak żywe, pełne szczegółów i barw, budzą emocje. Ksiądz pisze, że „na starość często zapomina się, gdzie się położyło okulary, nożyczki, ale w sposób wyjątkowy pamięta się to, co było bardzo dawno”.

Jedną z najważniejszych osób w życiu Księdza była jego matka. Wspomina ją zawsze z miłością i szacunkiem. Miała na niego wielki i dobry wpływ i to właśnie ona nauczyła go
pacierza. Jan Twardowski, jak sam to podkreśla, wyniósł wiarę z domu. I jeśli ktoś pyta, kto go nauczył wiary, zawsze odpowiada, że matka, bo chociaż studiował i spotykał na swojej drodze wielu mądrych ludzi, najwięcej zawdzięcza swojej rodzicielce.

Czytając książkę nie można nie doszukiwać się w niej odpowiedzi na pytanie o źródło powołania księdza. Twardowski wyznaje, że zawsze chciał pomagać ludziom, służyć i być im użytecznym, ale nigdy nie przypuszczał, że zostanie księdzem. Pisze, że „tajemnica powołania jest bardzo trudna do wytłumaczenia” oraz „Jestem księdzem i na pewno było to moją decyzją. Wytrwałem w seminarium. Kiedy jednak patrzę po latach na swoje życie, widzę, jak Bóg mnie do tego przygotowywał, chociaż wcale nie zdawałam sobie z tego sprawy”.

Autobiografia nie tylko ukazuje szczegóły z życia Księdza, ale pozwala również zobaczyć proces kształtowania się jego osobowości, poglądów i wiary. Te fragmentaryczne wspomnienia, urywki wypowiedzi i strzępki informacji układają się w niezwykłą opowieść o życiu Jana Twardowskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-02-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Smak dzieciństwa. Tom 1. 1915-1959
3 wydania
Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Smak dzieciństwa. Tom 1. 1915-1959
Ks. Jan Twardowski
8.4/10

Opowieść o życiu, spotkaniach i zdarzeniach znakomitego autora wierszy, dobrego człowieka i wspaniałego księdza.Autor - z perspektywy lat - opowiada o wydarzeniach, które od dzieciństwa kształtowały j...

Komentarze
Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Smak dzieciństwa. Tom 1. 1915-1959
3 wydania
Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie. Smak dzieciństwa. Tom 1. 1915-1959
Ks. Jan Twardowski
8.4/10
Opowieść o życiu, spotkaniach i zdarzeniach znakomitego autora wierszy, dobrego człowieka i wspaniałego księdza.Autor - z perspektywy lat - opowiada o wydarzeniach, które od dzieciństwa kształtowały j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @magda87

Wyspa na prerii
Wyspa na prerii

„Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, tuż przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Preria jest...

Recenzja książki Wyspa na prerii
Dotknięcie pustki
Dotknięcie pustki

Joe Simpson – brytyjski alpinista i pisarz. Sławę przyniosła mu książka Dotknięcie pustki, którą obecnie zalicza się do klasyki literatury górskiej. W 1985 roku dwaj mł...

Recenzja książki Dotknięcie pustki

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl