Bad Friends recenzja

Bad friends

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-09-07
Skomentuj
1 Polubienie
Wrzesień to nie tylko zapowiedź nadchodzącej jesieni, ale również powrót do szkół po wakacyjnej przerwie. Ja ten okres mam już za sobą, ale uwielbiam książki, które przypominają mi jak intensywny i fantastyczny był to czas.

Dzisiaj kilka zdań o książce, która zachwyciła mnie okładką i zaciekawiła opisem. „Bad friends” Aleksandry Negrońskiej to pierwszy tom cyklu „Friends”, skomplikowanych losów Kendall i paczki jej przyjaciół. Myślę, że seria ta znajdzie mnóstwo fanów zarówno wśród młodzieży, jak i starszych czytelników.

Przeprowadzki nigdy nie są łatwe, szczególnie gdy wiążą się ze zmianą szkoły. Kendall wraz z matką wyjeżdża do Londynu, gdzie mają zamieszkać z jej narzeczonym i jego synem, którego nastolatka nie miała jeszcze okazji poznać. Ku jej zaskoczeniu dość szybko nawiązują z Nellsonem wspólny język, choć z sobie tylko znanych powodów chłopak zmusza ją, by nie chwaliła się, że jest jego siostrą. Takim oto sposobem Kendall musi radzić sobie w nowej szkole sama.

Dziewczyna nie ma problemu w nawiązywaniu nowych znajomości, jednak na widok pewnego chłopaka zapomina języka w buzi. Harry Torres, kapitan szkolnej drużyny koszykarskiej i przyjaciel jej przyrodniego brata to obiekt westchnień wielu dziewczyn, jednak on nie szuka partnerki, a może po prostu nie trafił do tej pory na odpowiednią...

„Wkrótce Kendall zostanie wciągnięta w wir nowych znajomości i szkolnych rozrywek, w których na szali postawione zostanie jej serce.”

„Bad friends” to książka wzbudzająca we mnie skrajne uczucia.
Niesamowicie podoba mi się styl pisania Aleksandry Negrońskiej, który sprawił, że książka czytała się praktycznie sama. Wystarczyło jedno popołudnie, by poznać i polubić tę historię, oraz bohaterów (no może nie wszystkich).

Jeżeli szukacie książki z zawrotną akcją, strzelaninami, pościgami i porwaniami to nie ten adres kochani, co nie oznacza, że nic się tu nie działo. Powiedziałabym, że jest to „lekka” powieść, choć autorka w dość subtelny sposób porusza w niej ważne i trudne dla młodzieży tematy, takie jak np. narkotyki, czy próby samobójcze.

Nie do końca podobał mi się natomiast wątek romantyczny i zachowanie głównej bohaterki, którego momentami kompletnie nie rozumiałam. W moim odczuciu było ono niedojrzałe, a Kendall nie do końca wiedziała, czego chce. Co do wątku przyjaźni, tu też nie jestem jakoś szczególnie przekonana. Niby mamy paczkę przyjaciół, którzy wiedzą o sobie praktycznie wszystko, a jednak miałam wrażenie, że przy pierwszej lepszej okazji jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. Przebijał się przez tę „przyjaźń” jakiś fałsz. Chociaż z drugiej strony patrząc, o prawdziwą przyjaźń jest bardzo trudno, a te szkolne, choć czasami wydają się na zawsze, są niestety bardzo kruche.

Myślę, że przy tej książce najlepiej jest wyrobić własne zdanie. Ma ona swoje plusy i minusy, ale faktem jest, że czyta się ją płynnie i przyjemnie. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Kendall.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bad Friends
Bad Friends
Aleksandra Negrońska "Ola Negroni"
7.1/10
Cykl: Friends, tom 1

Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, ż...

Komentarze
Bad Friends
Bad Friends
Aleksandra Negrońska "Ola Negroni"
7.1/10
Cykl: Friends, tom 1
Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bad Friends” autorstwa Aleksandry Negrońskiej to powieść, która zaskakuje swoją lekkością, a jednocześnie porusza ważne i aktualne tematy. Z przyjemnością daję tej książce 9/10, co jest wynikiem zar...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

Sięgacie po młodzieżówki? Ja ciągle trzymam się wersji, że nigdy nie będę na nie za stara, choć grono młodzieży dawno już opuściłam. Jednak niedługo moje dzieci będą do niego należeć i tak sobie tłum...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie