Horyzonty uczuć recenzja

Bałtyk i życiowe rozterki

Autor: @WioletaSadowska ·1 minuta
2016-03-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Każdy z nas może pielgrzymować".


Nadbałtycki klimat to dość specyficzny wybór na zagospodarowanie urlopu bądź też dłuższego okresu zwanego wypoczynkiem. Nad polskim morzem bowiem można zarówno "zresetować" swój cały stosunek do aktualnych problemów, jak i nabawić się dodatkowych zmartwień. Na pewno jednak to doskonałe miejsce do przedstawienia losów bohaterów powieści obyczajowej.

Dorota Schrammek już od dawna publikuje swoje teksty w pismach kobiecych, pisze natomiast wtedy, gdy jej rodzina już śpi. Autorka mieszka w Pobierowie wraz z mężem i trójką dzieci. Zadebiutowała powieścią pt. "Stojąc pod tęczą".

Matylda prowadzi w Pobierowie swój własny pensjonat wypoczynkowy. Tego lata wielu jej gości zmaga się z życiowymi problemami – Iwona, Zoja oraz Aldona pragną realizacji swoich marzeń. Młode małżeństwo Doroty i Piotra przeżywa poważny kryzys, a Ryszard, który przyjechał na wakacje z wnuczkiem, okazuje się nie być prawdziwym dziadkiem chłopca. Słońce, plaża, morze i trudne decyzje – to bohaterów z pewnością tego lata nie ominie.

"Horyzonty uczuć" to książka idealna na wakacyjne wojaże, bowiem to pomimo dość trudnych tematów, jakie autorka poruszyła, lekka i ciepła powieść obyczajowa, napawająca summa summarum, optymizmem. Dorota Schrammek zbudowała fabułę swojej książki w oparciu o kilka wątków, które wzajemnie się ze sobą przeplatają. Wykreowani przez autorkę bohaterowie przeżywają bliskie czytelnikowi rozterki oraz rozwiązują życiowe problemy, które znamy wszyscy – miłosne, rodzinne, zdrowotne i egzystencjalne, dlatego też ich perypetie zgłębia się z takim zrozumieniem i jednocześnie ciekawością.

W książce tej czytelnik nie znajdzie wartkiej akcji bowiem koleje losu z jakimi staczają walkę poszczególne postacie, nie wywołują przyspieszonego rytmu serca czy też wzmożonej czujności. Akcja bowiem toczy się dość utartym rytmem, zmierzając do szczęśliwego zakończenia. I myślę, że od czasu do czasu, właśnie takich historii nam brakuje w naszych czytelniczych podróżach.

Powieść Doroty Schrammek to lektura idealna dla czytelników lubiących typowe powieści obyczajowe, przekazujące pewne prawdy życiowe i nieco refleksji. Bez niespodzianek, bez zaskoczenia, ale za to pozytywnie i nastrojowo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-03-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Horyzonty uczuć
2 wydania
Horyzonty uczuć
Dorota Schrammek
7.4/10
Cykl: Horyzonty uczuć, tom 2

Matylda prowadzi pensjonat w Pobierowie i nawet nie przypuszcza, co przyniesie nadchodzące lato. Przyjazd wyjątkowych gości sprawi bowiem, że te wakacje będą inne niż wszystkie do tej pory. Iwona, Zoj...

Komentarze
Horyzonty uczuć
2 wydania
Horyzonty uczuć
Dorota Schrammek
7.4/10
Cykl: Horyzonty uczuć, tom 2
Matylda prowadzi pensjonat w Pobierowie i nawet nie przypuszcza, co przyniesie nadchodzące lato. Przyjazd wyjątkowych gości sprawi bowiem, że te wakacje będą inne niż wszystkie do tej pory. Iwona, Zoj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyczy wyselekcjonowanych segmentów biznesu i w codzie...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon