Cierpkie grona recenzja

Bardzo cierpkie grona

Autor: @asach1 ·2 minuty
2020-08-19
2 komentarze
11 Polubień
Akcję powieści Autorka umieściła w Chwalimiu, gdzie spędziła dzieciństwo. Wioska przechodziła wiele razy z rąk polskich do niemieckich, by po II Wojnie Światowej wrócić do Polski. Bohaterami są Wendowie, żyjący w swojej enklawie, nie integrując się z miejscową ludnością. Byli pracowici i pobożni. Wiedzę na ich temat Autorka czerpała z przekazów historycznych i ustnych dawnych mieszkańców wsi.

Mamy rok 1938 gościmy w gospodarstwie odziedziczonym po przodkach, zarządzającym przez bohaterkę, której pomagała kuzynka. Od dzieciństwa wpajano jej pracowitość i oszczędność, co znajduje wyraz w sposobie prowadzenia spuścizny. Jej małżeństwo z góry było skazane na porażkę, gdyż nie może być wspólnego języka między wiejską dziewczyną a urzędnikiem państwowym z kochanką na boku. Brakowało w ich związku wzajemnego zrozumienia, wspólnej pracy i radości.

Niemieccy mieszkańcy i faszyści robili wszystko by wyplenić stąd język polski, a polscy osadnicy spotykali się z represjami ze strony władzy i policji. W życie wchodzą ustawy norymberskie szykanujące Żydów, a z rodzinie byli przedstawicieli tej rasy walczący z trudem o przetrwanie.

Wiejska młodzież zafascynowana była Fuhrerem i masowo wstępowała do organizacji młodzieżowych szkoląc się w wyrabianiu tężyzny fizycznej jak i wiedzy przydatnej w wojskowym życiu. Starszemu pokoleniu trudno było pogodzić się z faktem zamiany religijnego życia i zwyczajów na świeckie. Pokłony biło się Hitlerowi a nie Bogu.

Autorka z niezwykłą pieczołowitością przedstawiła codzienne życie mieszkańców, ciężką pracę w gospodarstwie od świtu do nocy, sąsiedzkie świadczenie pracy z obustronną korzyścią. Starannie pielęgnowane zwyczaje, obrzędy i tradycje przodków, dbałość i ochronę ojcowizny mimo olbrzymich nakładów i zmniejszających się zysków. Podziwiamy piękne, malownicze opisy przyrody różnych miejsc.

Zmieniały się pory roku, mijał dzień za dniem, miesiąc za miesiącem przynosząc nowe wyzwania. To sielankowe, spokojne życie przerywa wybuch wojny niosąc niepewność jutra, strach przed tym co będzie. Mimo iż wojna nie dotarła do wioski jej skutki były odczuwalne w postaci braku mężczyzn powołanych do wojska, brakiem towarów i opału. Cała odpowiedzialność za pracę spadała na kobiety, czasem wspierane przez polskich wyrobników czy organizacje młodzieżowe. Tragiczna sytuacja była w miastach bombardowanych przez wojska alianckie. Tam o żywność czy opał toczyła się prawdziwa batalia. Ludzie często nie mieli gdzie mieszkać bo ich domy poszły z dymem. Wywożono żydowskich obywateli a ich mieszkania zajmowali Niemcy.

Niemiecka propaganda była tak silna, że jeśli rolnicy nie posyłali swoich dzieci na spotkania grup młodzieżowych płacili karę. By jej uniknąć córka bohaterki zostaje wysłana na tereny zasiedlane przez Niemców z Wołynia, by pomóc im się zagospodarować na terenach z których wysiedlono Polaków. Młodym niemieckim dziewczynom powierzono misję krzewienia postępu oraz dawania przykłady pracowitości.

Dylematy bohaterów o przynależność narodową. Tutaj szczęście przeplata się z nieszczęściem, a radość ze smutkiem, którego jest zdecydowanie więcej. Rodzinne tragedie i rozterki. Wpływ wojny na ludzkie postawy i postępowanie. Młode pokolenie pełne ideałów propagandowych krzywdzi bliskich nie zdając sobie z tego sprawy. Z frontu przychodzą coraz gorsze wieści. W wielu rodzinach panuje żałoba, a młodzi Niemcy, którzy tak się rwali do wojaczki mają jej dosyć, a najgorsze ma dopiero nadejść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-19
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cierpkie grona
Cierpkie grona
Zofia Mąkosa
7.6/10
Cykl: Wendyjska Winnica, tom 1

Rok 1938. W Chwalimiu, wsi położonej na niemiecko-polskim pograniczu, żyją ostatni potomkowie Wendów — Słowian, którzy osiedli tu przed dwoma wiekami. W tym urokliwym i spokojnym miejscu mieszkają Mar...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · prawie 4 lata temu
Tyle pochlebnych opinii na temat cyklu czytałam, że teraz boję się rozpocząć lekturę. A niech jeszcze poleży na półce;)
@asach1
@asach1 · prawie 4 lata temu
Nie odkładaj na półkę, lecz zacznij czytać nie pożałujesz. Przyjemnej lektury.
@Asamitt
@Asamitt · prawie 4 lata temu
Dzięki:) Obiecuję się zmobilizować już w styczniu;)
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 4 lata temu
Super kilmaty. Na pewno przeczytam ten tytuł.
Cierpkie grona
Cierpkie grona
Zofia Mąkosa
7.6/10
Cykl: Wendyjska Winnica, tom 1
Rok 1938. W Chwalimiu, wsi położonej na niemiecko-polskim pograniczu, żyją ostatni potomkowie Wendów — Słowian, którzy osiedli tu przed dwoma wiekami. W tym urokliwym i spokojnym miejscu mieszkają Mar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niewielka miejscowość Chwalim na terenie Niemiec, rok 1938 tuż przed wybuchem II wojny światowej. To tu autorka osadziła akcję powieści opowiadającą o rodzinie Marty i Waltera Neumannów, ich córki Ma...

@agulkag @agulkag

Dzisiejsze województwo lubuskie przed drugą Wojną Światową leżało na terenie Niemiec. Obfitowało w winnice, a wino z nich produkowane było cierpkie w smaku. Głównym rynkiem zbytu był Poznań, jednak w...

@justyna_ @justyna_

Pozostałe recenzje @asach1

Ta, którą znam
Ta, którą znam

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) To smutna i przygnębiająca powieść. Bohaterką jest...

Recenzja książki Ta, którą znam
Powrót
Powrót

„ Wszyscy popełniamy błędy. Robimy rzeczy, których nie da się cofnąć, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy wrócić po własnych śladach, zatrzymać się na moment i ...

Recenzja książki Powrót

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl