Jadzia Pętelka zostaje z nianią recenzja

Bez mamy

Autor: @Laurel_3 ·3 minuty
2024-02-15
Skomentuj
2 Polubienia
W życiu każdego dziecka przychodzi taki dzień, w którym po raz pierwszy musi zostać w domu pod opieką kogoś innego niż jego rodzice. To dla niego stresujące a jednocześnie intrygujące doświadczenie. Z jednej strony maluchy w takiej sytuacji są zlęknione, ponieważ muszą rozstać się na pewien czas z najbliższymi osobami, z drugiej zaś - czują podekscytowanie na myśl o tym, że to będzie zupełnie inny dzień. W książce Jadzia Pętelka zostaje z nianią autorka poruszyła ten właśnie temat. Po raz kolejny opisała ważną życiową sytuacji z perspektywy kilkulatka, za co mogą być jej wdzięczni rodzice chcący przygotować swoją pociechę na pozostawienie jej pod opieką sąsiadki, cioci czy innej opiekunki. Czy ta krótka historyjka pomoże maluchom zrozumieć, że dzień bez rodziców nie musi być wcale taki straszny? Tak, a co więcej ukaże niezaprzeczalne i ekscytujące uroki przebywania z nianią, oczywiście do czasu, bo tęsknota w końcu dopada nawet najdzielniejsze dzieci.

Czasami, gdy zostawiam swojego niespełna trzyletniego synka pod opieką babci lub cioci, mam wrażenie, że przeżywam to bardziej niż on. Będąc poza domem dopadają mnie myśli, jak on się czuje i czy czegoś nie potrzebuje ode mnie. Ponadto zawsze staram się wracać do domu jak najszybciej. To nie jest dobra postawa, ale trudno wyzbyć się takich uczuć i takiego postępowania. Wiadomo, że rozłąka matki z dzieckiem jest czymś trudnym dla obu stron, ale niekiedy bywa ona wręcz niezbędna. Jeśli podejdziemy do niej w odpowiedni sposób i skupimy się na korzyściach płynących z tej sytuacji, wszyscy będą zadowoleni. Jadzia Pętelka pokazuje nam, jak fajnie można spędzać czas z nianią. Po takiej przygodzie z niecierpliwością czeka się na kolejne z nią spotkanie. Mimo, że najcieplejsze są ramiona mamy i taty, warto zacieśniać relacje maluchów z innymi osobami.

"Natka musi już wracać do swojego domu.
Jadzi jest trochę smutno.
Świetnie się razem bawiły!"

Staś Pętelka - starszy brat Jadzi wraz z ich rodzicami wyrusza na szkolne przedstawienie. Podczas nieobecności rodziców dziewczynką będzie opiekowała się sąsiadka o imieniu Natka. Po początkowej nieśmiałości, Jadzia pozbywa się lęku i szybko nawiązuje kontakt z opiekunką. Wspólnie doskonale się bawią, ale po pewnym czasie Jadzia zaczyna tęsknić za rodzicami. Czy przytulas Natki coś na to pomoże? Mimo to, że rewelacyjne zabawy pochłonęły na dłuższy czas uwagę Jadzi, w końcu zapragnęła czułości. Na szczęście rodzice wkrótce wracają i może ich przytulać do woli. Podoba mi się fabuła tej opowieści. Ma pozytywny przekaz i kończy się szczęśliwie. Dzięki niej można wytłumaczyć dzieciom, że nawet, jak będzie im smutno, niania też może dodać im otuchy i nie powinny się martwi, bowiem rodzice na pewno do nich wrócą.

Pod względem formatu wydania, ta część nie różni się od poprzednich. Jeżeli jeszcze nie czytaliście poprzednich książeczek o Jadzi Pętelce, koniecznie przeczytajcie tę recenzję. Oczywiście okładka książki ma inny kolor niż pozostałe, co jest już standardem w tym cyklu. Niech nie zwiedzie was różowiutki, mocno łososiowy kolor, pomimo tego, że prezentuje się uroczo, a bohaterka publikacji to dziewczynka, to książka ta jest odpowiednia również dla chłopców. Ilość tekstu dostosowano do wieku dzieci, ale jest go dość sporo jak na zniecierpliwionego dwulatka. Ilustracje nie są skomplikowane, a ich przejrzystość ułatwia dzieciom skupienie się na tym, co jest w nich najważniejsze. Zarówno przekaz jak i formę wydania publikacji oceniam bardzo dobrze i stwierdzam, że to kolejna część serii, która sprosta czytelniczym, jak i zaspokajającym naturalną dziecięcą ciekawość oraz ułatwiającym funkcjonowanie w codziennym życiu, potrzebom malucha.

"Jadzia Pętelka zostaje z nianią" to historyjka, która pokazuje, że warto stawiać czoła niecodziennym sytuacjom. Uświadamia dzieciom, iż rozłąka z rodzicami to nic strasznego oraz to, że czasami jest ona naprawdę konieczna. Jadzia po raz kolejny pomaga swoim rówieśnikom zrozumieć i zaakceptować konkretne sytuacje, które w końcu dotykają każdego dziecka. Tym razem przekona ich, że dzień spędzony z nianią to fantastyczne sprawa.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jadzia Pętelka zostaje z nianią
3 wydania
Jadzia Pętelka zostaje z nianią
Barbara Supeł
7.5/10
Seria: Jadzia Pętelka

Mama, tata i Staś idą na występy do przedszkola. Jadzia pierwszy raz musi zostać z nianią. Niania Natka ma mnóstwo pomysłów na wspaniałe zabawy. Ale kiedy w końcu wrócą rodzice? „Jadzia Pętelka” to...

Komentarze
Jadzia Pętelka zostaje z nianią
3 wydania
Jadzia Pętelka zostaje z nianią
Barbara Supeł
7.5/10
Seria: Jadzia Pętelka
Mama, tata i Staś idą na występy do przedszkola. Jadzia pierwszy raz musi zostać z nianią. Niania Natka ma mnóstwo pomysłów na wspaniałe zabawy. Ale kiedy w końcu wrócą rodzice? „Jadzia Pętelka” to...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Laurel_3

Dom z kamienia
Kobiece historie

Już dawno nie czytałam tak grubej książki. Ogólnie nigdy nie stroniłam od powieści z większą ilością stron niż standardowe trzysta, zwłaszcza jeśli mają one do zaoferowa...

Recenzja książki Dom z kamienia
Jadzia Pętelka robi siku
Ważny temat - siusianie

Jeszcze nie tak dawno pisałam o tym, że większość niespełna dwuletnich dzieci ma trudności ze skupieniem uwagi na czytanym przez dorosłego tekście. Zamiast tego maluchy ...

Recenzja książki Jadzia Pętelka robi siku

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia