Sytri recenzja

Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej

Autor: @distracted_by_books ·1 minuta
około 6 godzin temu
Skomentuj
2 Polubienia
Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem właśnie w takim wydaniu.

Demon, który podaje się za łowce i wiedźma, która będzie miała wiele na swoich barkach. Ten pierwszy powraca do miasteczka aby się zemścić. Potrzeba śmierci starej czarownicy jest czymś, co nim kieruje. Muszę przyznać, że spodobał mi się jako bohater. Jego aparycja, charakter idealnie odzwierciedlały rolę, którą miał do odegrania. Zadziorny, pewny siebie, zawsze stawiający na swoim. Bo kto mógłby podskoczyć demonowi?

Nora prowadzi księgarnię, w której wraz ze swoją przyjaciółką. Jako czarownica posiada umiejętności, które postanawia wykorzystać przeciwko byłemu wspomnianej dziewczyny. Rzuca na niego klątwę, ale nie do końca wszystko poszło tak, jak powinno. Na pomoc w zemście przychodzi jej potencjalny wróg. Oczywiście, nie pomaga jej z powodu dobrego serca... a ona, mimo swojego buntowniczego charakteru, okazuje się też nieco podatna na wpływy łowcy.
Tak właśnie otrzymujemy tu wątek enemies to lovers.

To, co najbardziej podobało mi się w całej historii, to właśnie jej klimat i paranormalna część fabuły. Jak wspomniałam, idealnie jest czytać tę historię w październiku, listopadzie, ponieważ wszystkie rytuały, klątwy, generalnie tematyka demonów, wiedźm, kojarzy mi się najbardziej z tymi miesiącami. Może nawet poczułam mały niedosyt związany z tym, że nie mogłam poczytać jeszcze więcej.

Sam styl Autorki jest bardzo przyjemny, książkę czytało się szybko, nie była przepełniona niczym zbędnym. Zainteresowała mnie większością scen, a jeszcze bardziej trzymała moją ciekawość na wodzy zaskakującymi zwrotami akcji. Z niecierpliwością czekałam na odkrycie wszystkich kart.

Książka jest określona mianem paranormalnego erotyku, więc sceny zbliżeń w ilości, w jakiej się pojawiły nie powinny być dla czytelnika zaskoczeniem. Nie były rozwleczone, wręcz przeciwnie. Pokazywały pozycję, charakter głównego bohatera, były szybkie, mocne.

Bardzo czekałam na tę książkę. Początkowo miałam niewielki problem z wgryzieniem się i bałam się, że będzie tak już do końca. Na szczęście im dalej, tym lepiej.

Zdecydowanie spodobało mi zakończenie tej historii i przyznam szczerze, że mimo kilku niedociągnięć na pewno sięgnęłabym po coś dalej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sytri
Sytri
"Aniela Wilk"
7/10

Po latach zniewolenia do miasteczka powraca charyzmatyczny demon, który wyzwolony z kajdan i niewoli chce z zemsty na Lunie, starej czarownicy, która wcześniej trzymała go w szachu. Planuje ją omamić...

Komentarze
Sytri
Sytri
"Aniela Wilk"
7/10
Po latach zniewolenia do miasteczka powraca charyzmatyczny demon, który wyzwolony z kajdan i niewoli chce z zemsty na Lunie, starej czarownicy, która wcześniej trzymała go w szachu. Planuje ją omamić...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem EditioRed* Zainteresowałam się książką ze względu na podzielone opinie, mając na względzie cudowną okładkę oraz to, że dotyczy ona zarówno demona jak i wiedźm, b...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie da sobą pomiatać, a jej cięty język może przysporz...

Recenzja książki Invictus boss
Highway to Freedom
Ponownie skradła moje serce

Madison kocha swoje dzieci. Od ich narodzin spędzała z nimi każdą wolną chwilę. Początkowo brzmi to dobrze, ale nie jest tak kolorowo. Jej mąż pracuje, spędza większość ...

Recenzja książki Highway to Freedom

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka