Bez skazy. Pretty Little Liars recenzja

Bez skazy

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2012-01-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„(...) Nie ciesz się za wcześnie. To jeszcze nie koniec.”*

Koniec. Wydaje się, że to już koniec, ale nie... Jak bardzo się myliły. Ktoś się nimi bawi i najwyraźniej nie ma jeszcze dość... Ich tajemnice są zagrożone, a czas ucieka...

„Bez skazy” jest kontynuacją serii Pretty Little Liars. Akcja zaczyna się tuż po zakończeniu „Kłamczuch”. Dziewczyny po pogrzebie Alison pozwalają sobie na westchnienie ulgi pewne, że dziwne wiadomości, które dostawały się już skończyły. Gdy nagle dostają sms’y niczego nie podejrzewając odczytują je... i niestety to nie koniec. A. nadal ich dręczy. I teraz posuwa się jeszcze dalej bo grozi dziewczynom. Jest coraz gorzej, jedynym mądrym rozwiązaniem jest trzymanie się razem, ale to równa się z zaufaniem i zdradzeniem tajemnic z przeszłości...
Żeby było mało do Rosewood wraca Toby wraz z swoją siostrą Jenną, która jest niewidoma. Dziewczyn straciła wzrok na skutek tragicznego w skutkach wypadku. Prawdopodobnie spowodował go jej brat, ale czy naprawdę... Czemu z tym wszystkim jest związana Ali... Toby zawsze był uważany za innego, gdy wrócił od razu stał się głównym tematem plotek. Okazuje się też, że on i Emily zaczynają się dogadywać i zbliżać do siebie.
W jakim celu Toby powrócił do miasteczka? Czemu chce się zbliżyć do Emily, jaki ma w tym cel? Jeśli to nie on spowodował wypadek, w którym oślepła Jenna czemu wziął na siebie winę? Jaką on chowa tajemnicę? Kim jest A.? Kto bawi się kosztem dziewczyn? I wreszcie czy przyjaciółki są w stanie na nowo sobie zaufać?

„Bez skazy” pochłonęłam tak samo szybko jak część pierwszą. Shepard utrzymała poziom i w kontynuacji towarzyszy nam również akcja, napięcie i dreszczyk emocji. Tajemnica goni tajemnice, domysły, spekulacje, elementy układanki które do siebie nie pasują, ale gdy zaczną się układać odkryje się prawdę. Wraz z dziewczynami próbujemy stwierdzić kim jest A. i czemu je dręczy. Nadal nie potrafimy odkryć prawdy co nas niezmiernie irytuje ale i ciekawi. Akcja jest tym ciekawsza, gdyż dziewczyny muszą sobie radzić z przeszłością i teraźniejszością... Dziewczyny mają niezły orzech do zgryzienia gdyż nie wiedzą czy A. jest gtowy/a spełnić swoje groźby. Już dawno nie czytałam tak pogmatwanej serii jak ta. Z reguły potrafię odkryć co i jak, a tu jestem wodzona za nos przez A. tak samo jak dziewczyny. A. najzwyczajniej w świecie kpi z nas...
Każda z postaci to burza emocji, która kształtuje ich osobowości. Każdy ma swoje tajemnice o powoduje ciągły mętlik oraz mylne osądy. Nigdy nie wiadomo czym dana postać nas zaskoczy. A. jest kimś kto wie wszystko to co wiedziała Alison, ale skąd tego nie wiadomo. Ta postać najbardziej intryguje i ciekawi. Jej powody działania są nie znane i nawet trochę nie można się ich domyśleć.
Pretty Little Liars jest napisane językiem typowo młodzieżowym, ale czytać ją może czytelnik w każdym wieku. Styl pisania Shepard jest na tyle ciekawy iż nie sposób się oderwać od czytanej pozycji. Polecam!

*str. 309

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez skazy. Pretty Little Liars
Bez skazy. Pretty Little Liars
Sara Shepard
7.8/10
Cykl: Pretty Little Liars, tom 2

Śledztwo w sprawie zniknięcia Alison przybiera nieoczekiwany obrót. Do Rosewood powraca Toby, który jest jak czarny kot - zawsze zwiastuje kłopoty. Aria, Emily, Spencer i Hanna tracą grunt pod nogami....

Komentarze
Bez skazy. Pretty Little Liars
Bez skazy. Pretty Little Liars
Sara Shepard
7.8/10
Cykl: Pretty Little Liars, tom 2
Śledztwo w sprawie zniknięcia Alison przybiera nieoczekiwany obrót. Do Rosewood powraca Toby, który jest jak czarny kot - zawsze zwiastuje kłopoty. Aria, Emily, Spencer i Hanna tracą grunt pod nogami....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Naprawdę dziwię się, że seria Sary Shepard pod tytułem "Pretty little liars" tak bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ tego typu literatura mi się najczęściej nie podoba. Lecz autorce udało się mnie ...

@Zuzialove @Zuzialove

Seria Pretty Little Liars rozpoczęła się tomem zatytułowanym Kłamczuchy, w którym to jedna z pięciu przyjaźniących się ze sobą dziewczyn ginie. Alison była "przywódczynią" grupy popularnych w szkole d...

@Drrim @Drrim

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl