Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow recenzja

Biografia zbrodniarza

Autor: @almos ·1 minuta
2021-06-27
Skomentuj
17 Polubień
Biografia jednego z wielu siepaczy stalinowskich, który zrobił błyskawiczną karierę w NKWD, chyba dlatego, że umiał zjednywać sobie ludzi. Uczestniczył w wielu zbrodniach, w Polsce krwawo utrwalał władzę ludową, poza tym po wojnie organizował obozy koncentracyjne w sowieckiej strefie okupacyjnej w Niemczech, tak naprawdę były to obozy śmierci. Bez przesady można powiedzieć, że ręce miał unurzane po łokcie we krwi . Dożył późnego wieku i zmarł śmiercią naturalną, nigdy nie odpowiadając za swoje zbrodnie. Miał szczęście, bo uniknął czystek stalinowskich, nie pociągnął go też za sobą Beria. A za Chruszczowa zbrodniarzy stalinowskich nikt nie niepokoił. Zwycięzców się nie sądzi...

Najciekawszy w tej książce jest opis rywalizacji dwóch czekistowskich bandytów: Sierowa i Abakumowa. Słali na siebie donosy do Stalina, knuli intrygi, szukali haków, aresztowali ludzi związanych z rywalem, łamali ich torturami. Cały opis tych intryg jest dosyć przygnębiający, mali zawistni ludzie walczą ze sobą o wpływy i władzę. Na końcu książki mamy sporo dokumentów, m.in. rzeczone donosy Abakumowa i Sierowa. Poziom tych tekstów jest straszny, obrzydliwe, małostkowe, magiel. Tacy mali ludzie... A Stalin, jak każdy mądry władca, rozgrywał jednego przeciw drugiemu, nie pozwalając nikomu wygrać. Do czasu, bo paranoiczny dyktator kazał pod koniec życia aresztować Abakumowa.

Wyłania się z tej książki bardzo nieciekawy obraz czołowych enkawudzistów: zawistni prostacy, którzy grabią na potęgę różne dobra w powojennych Niemczech i gotowi są utopić jeden drugiego w łyżce wody. No i oczywiście wielcy zbrodniarze. W sumie bardzo podobni do elity nazistowskiej, ale przecież oba reżimy nie tak bardzo się różniły...

Książka jest niezbyt dobrze napisana, autor wchodzi w niepotrzebne szczegóły, gubi wątki. Na przykład zamach stanu przeciw Chruszczowowi z czerwca 1957 r. jest tak opisany, że nic nie można zrozumieć. Takich małych wpadek jest więcej, na przykład rola Sierowa w tłumieniu rewolucji węgierskiej z października 1956 roku jest tylko wspomniana, a była bardzo istotna. Mimo tych zastrzeżeń rzecz jest fascynująca i obowiązkowa dla wszystkich interesujących się Rosją radziecką, bo wspaniale opisuje mentalność czołowych enkawudzistów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-12-15
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow
Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow
Nikita Pietrow
7/10
Seria: Memoriał

Pozbawiony szczególnych talentów, grubiański, zadufany w sobie, sprawny pracownik operacyjny, ale ograniczony i schematyczny w myśleniu – jaki naprawdę był Iwan Sierow, zaufany człowiek zarówno Berii,...

Komentarze
Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow
Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow
Nikita Pietrow
7/10
Seria: Memoriał
Pozbawiony szczególnych talentów, grubiański, zadufany w sobie, sprawny pracownik operacyjny, ale ograniczony i schematyczny w myśleniu – jaki naprawdę był Iwan Sierow, zaufany człowiek zarówno Berii,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem