Błękitne dziewczyny recenzja

Błękitne dziewczyny.

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-01-06
Skomentuj
3 Polubienia
Czy można skategoryzować ludzi według kolorów? I owszem tak zrobiła Kaja Redo główna bohaterka powieści. Dla niej kobiety mieszczą się w trzech kolorach: szarym, pomarańczowym i błękitnym. Sama pracując w "Głosie Radomia "jako fotoreporterka wahała się czy jest pomarańczowa czy błękitna, bo ten błękit symbolizował zadowoloną z siebie dziewczynę, świadomą swoich mocnych stron.
Radom to specyficzne miasto, gdzie raczej bliżej ludziom do szarości niż bujania w obłokach. To miasto, z którego wszyscy uciekają. A jednak Kaja mimo dołującej szefowej i niezbyt udanego życia osobistego chce pokazać, że tu także mogą mieszkać szczęśliwe Polki.
Pod wpływem wywiadu przeprowadzonego z kobietą, która jest szczęśliwa zakłada profil facebookowy Szczęśliwe Polki. Zamieszcza w nim fotografie zwykłych kobiet, które są dumne z drobiazgów w swoim życiu. Uruchamia tym samym lawinę dobrych zdarzeń.
Autorka musi być dumna z tej powieści, ponieważ takiej dawki pozytywnej energii dawno nie spotkałam. Pozornie banalna fabuła, no bo cóż jest dziwnego w tym, że ktoś ma kłopoty w pracy czy też kończy związek skazany na porażkę. A jednak wplecione w nią pozytywne komunikaty związane z tym, że należy się cieszyć z każdego drobiazgu, który uda nam się zdobyć, osiągnąć. Często nie zauważamy, że każdy potrafi coś zrobić dobrze i jest to powód do dumy.
Bardzo istotne jest także miejsce umieszczenia tej powieści, bo rzeczywiście Radom słynie z tego, że raczej nie jest miejscem dobry do życia. Ale miejsce zamieszkania nie wpływa na naszą opinię o sobie samym. To my kreujemy nasze myślenie i od nas w dużej mierze zależy błękit w naszym sercu.
Ta książka powinna być obowiązkową lekturą w porze jesiennej słoty, bo nawet w szary świecie są przebłyski błękitu. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Błękitne dziewczyny
Błękitne dziewczyny
Ewa Podsiadły-Natorska
8.5/10

"Kobiety są niesamowite. Niech skonam, jeśli to nieprawda" - przekonuje Kaja Redo. Życie 29-letniej radomianki staje na głowie. Odwołuje ślub, wprowadza się do rodziców, a na dokładkę musi zmagać się ...

Komentarze
Błękitne dziewczyny
Błękitne dziewczyny
Ewa Podsiadły-Natorska
8.5/10
"Kobiety są niesamowite. Niech skonam, jeśli to nieprawda" - przekonuje Kaja Redo. Życie 29-letniej radomianki staje na głowie. Odwołuje ślub, wprowadza się do rodziców, a na dokładkę musi zmagać się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą