Saal recenzja

„Bo na wysoko postawionych dupków potrzebujesz żelaznych papierów, a i to czasem nie wystarcza”, czyli Grzegorz Wielgus w świecie kryminałów.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2021-05-09
Skomentuj
1 Polubienie
Z Grzegorzem Wielgusem miałam okazję spotkać się już przy dwóch książkach – Pękniętej koronie i Czarcie słowa. Teraz w zupełnie innym gatunku dostajemy najnowszą powieść Saal. Opis jej zwiastuje ekscytującą przejażdżkę.

Nie uciekniesz. Nie ukryjesz się. On już złapał twój trop.
Wyjazd w Gorce miał być dla Alicji wytchnieniem od pracy, a wyświadczenie przysługi przyjacielowi tylko nieznaczną komplikacją weekendowych planów. Jednak jeden telefon zmienił beztroską wycieczkę w koszmar.
Przez tajemniczą przesyłkę, która przypadkiem znalazła się w jej rękach, kobieta staje się celem potężnej grupy przestępczej. Jej śladem podąża Saal – uzbrojony, doskonale wyszkolony najemnik, który ma tylko jedno zadanie: odzyskać paczkę za wszelką cenę. Aby przetrwać, Alicja musi wypełniać jego polecenia – inaczej wyda na siebie oraz najbliższych wyrok śmierci.
Czas rozpocząć polowanie.

Saal to thriller, który już od pierwszych stron mnie zaintrygował. Wiedziałam już, czego mniej więcej można się spodziewać po autorze i byłam ciekawa, jak wypadnie w kryminalnej historii. Okazuje się, że poradził sobie świetnie i książkę czyta się z coraz większym napięciem. Do końca trzyma w niepewności, wodząc czytelnika za nos.

Całość toczy się dynamicznie i szybko zostajemy wrzuceni w wir historii. Autor wykreował bohaterów, którzy są bardzo realistyczni – mają swoje wady i mierzą się z przeciwnościami losu. Postać Saala intryguje i można zastanawiać się, czy pozostało w nim coś więcej niż tylko mordercze zbrodnie. Alicja to również świetnie napisana postać – silna i zdeterminowana w walce o swojej życie. Saal to opowieść podejmująca wiele tematów m.in. handel ludźmi, handel narkotykami, walki gangów, a także działalność mafii. To książka pełna przemocy i okrucieństwa, ukazująca ten przestępczy świat.

Autor potrafi także oczarować opisami (a ja, choć wielką fanką opisów nie jestem, to tutaj miło mi się je czytało) przyrody i szlaków górskich, które chyba naprawdę dobrze zna. Książka promowana jest zdaniem „thriller, który czyta się z jednym tchem” i faktycznie trudno oderwać się od tej historii. Całość jest przemyślana i wszystko ze sobą współgra, tworząc opowieść napakowaną akcją i zaskakującymi zwrotami akcji. Wielgus zabiera nas w mroczne zakamarki bezwzględnych umysłów. Saal podobała mi się dużo bardziej niż Pęknięta korona i Czarcie słowa. Jestem ciekawa kolejnych książek tego autora.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Saal
Saal
Grzegorz Wielgus
7.8/10

Nie uciekniesz. Nie ukryjesz się. On już złapał Twój trop. Wyjazd w Gorce miał być dla Alicji wytchnieniem od pracy, a wyświadczenie przysługi przyjacielowi tylko nieznaczną komplikacją weekendowych...

Komentarze
Saal
Saal
Grzegorz Wielgus
7.8/10
Nie uciekniesz. Nie ukryjesz się. On już złapał Twój trop. Wyjazd w Gorce miał być dla Alicji wytchnieniem od pracy, a wyświadczenie przysługi przyjacielowi tylko nieznaczną komplikacją weekendowych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wyjazd w Gorce miał być dla Alicji wytchnieniem od pracy, a wyświadczenie przysługi przyjacielowi tylko nieznaczną komplikacją weekendowych planów. Jednak jeden telefon zmienił beztroską wycieczkę w ...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

"Saal" to najnowsza powieść kryminalna od Grzegorza Wielgusa. Michał wraz z narzeczoną Alicją, planuje krótki wypad w góry. Jednak w ostatniej chwili mężczyzna zmuszony jest zrezygnować z wyjazdu, p...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka